- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 marca 2013, 20:30
9 marca 2013, 13:57
9 marca 2013, 17:26
Ja tam nie mam z tym problemów : Pa mój facet ma swoją własną, prywatną Nimfomankę, która również lubi eksperymentować : D
9 marca 2013, 17:28
Ja bardzo lubię seks oralny z moim chłopakiem, ale jesteśmy razem ponad 3 lata i bardzo się kochamy :) natomiast nie wyobrażam sobie robić tego chłopakowi/ on mi , którego nie kocham -> jest to dla mnie obrzydliwe.
9 marca 2013, 20:36
11 marca 2013, 22:50
12 marca 2013, 10:31
Ja bardzo lubię seks oralny z moim chłopakiem, ale jesteśmy razem ponad 3 lata i bardzo się kochamy :) natomiast nie wyobrażam sobie robić tego chłopakowi/ on mi , którego nie kocham -> jest to dla mnie obrzydliwe.
Hmmm... jak się faceta nie kocha... czy też nie czuje pożądania to nie tylko ustami się nie robi, ale w ogóle nie powinno się z takowym uprawiać sexu... takie moje staromodne podejście.
Co do samego sexu oralnego i tego, że jest to poniżające, to wszystko zależy od konwencji i umowy między partnerami. Można to zrobić tak, że kobieta zajmuje się tylko facetem, a do tego w pozycji sugerującej uległość (i jeśli oboje mają z tego frajdę to czemu nie), a można w pozycji 69 gdzie "są sobie równi". Może to widok z pornoli laski na klęczkach sprawia że dziewczynom kojarzy się z poniżeniem.
Osobiście uważam, że ciężko o formę sexu, w której to właśnie kobieta miałaby większą władzę nad ciałem i duchem faceta niż przy oralu
Dużo bardziej poniżające moim zdaniem jest beznamiętne uwalenie się na kobiecie (i to w dowolnej pozycji) i bez zważania na lubiane przez nią tempo, czy odczucia dążenie prosto do własnego egoistycznego celu.
16 marca 2013, 15:20