Temat: seks oralny

Dzisiaj rozmawiałam z moimi koleżankami i jakoś ot tak zeszło na temat seksu oralnego i jedna z dziewczyn powiedziała, że jest to obrzydliwe a inne ją poparły, twierdząc, że to uwłacza godności kobiety.Ich opinie mnie bardzo zdziwiły, bo mam odmienne zdanie, ale jestem ciekawa czy w tej kwestii jestem odmieńcem, co wy sądzicie na temat seksu oralnego?
Kiedy gadałam z koleżankami na ten temat, to były oburzone że można 'robić coś takiego'.

My z facetem uprawiamy i bardzo lubimy. Oboje.

kolesmaro napisał(a):

Ja tam nie mam z tym problemów : Pa mój facet ma swoją własną, prywatną Nimfomankę, która również lubi eksperymentować : D 


nierealne napisał(a):

Ja bardzo lubię seks oralny z moim chłopakiem, ale jesteśmy razem ponad 3 lata i bardzo się kochamy :) natomiast nie wyobrażam sobie robić tego chłopakowi/ on mi , którego nie kocham -> jest to dla mnie obrzydliwe. 

popieram
Dla jednych pieszczoty oralne są nie do przyjęcia, a drudzy je lubią. My lubimy. Zgadzam się, że miłość francuska najlepsza jest gdy się ją uprawia z osobą, którą się kocha. Co do opinii, że do ust biorą tylko dziwki to nasuwa się pytanie: co w takim razie w łóżku robią nie-dziwki? Kładą się na wznak, zamykają oczy i czekają, aż chłop skończy?  Niedawno dowiedziałam się, że bardzo mała grupa kobiet decyduje się na pozycję na jeźdźca, a to z tego powodu, że boją się, że mąż/partner zobaczy fałdki na brzuchu, cellulit na udach i z deczka obwisłe piersi.  A gdzie w tym wszystkim radość z bliskości? A tak na marginesie to słyszałam, że idealna kobieta powinna być: damą w towarzystwie, dziwką w łóżku i kucharką w kuchni ;)
hahaha zrobic facetowi ustami dobrze to treba jeszcze umiec :D;)  nie widze w tym nic zlego....;)  bardzo czesto  tak sie *kochamy* tez;)

akitaa napisał(a):

nierealne napisał(a):

Ja bardzo lubię seks oralny z moim chłopakiem, ale jesteśmy razem ponad 3 lata i bardzo się kochamy :) natomiast nie wyobrażam sobie robić tego chłopakowi/ on mi , którego nie kocham -> jest to dla mnie obrzydliwe. 


Hmmm... jak się faceta nie kocha... czy też nie czuje pożądania to nie tylko ustami się nie robi, ale w ogóle nie powinno się z takowym uprawiać sexu... takie moje staromodne podejście.

Co do samego sexu oralnego i tego, że jest to poniżające, to wszystko zależy od konwencji i umowy między partnerami. Można to zrobić tak, że kobieta zajmuje się tylko facetem, a do tego w pozycji sugerującej uległość (i jeśli oboje mają z tego frajdę to czemu nie), a można w pozycji 69 gdzie "są sobie równi". Może to widok z pornoli laski na klęczkach sprawia że dziewczynom kojarzy się z poniżeniem.
Osobiście uważam, że ciężko o formę sexu, w której to właśnie kobieta miałaby większą władzę nad ciałem i duchem faceta niż przy oralu
Dużo bardziej poniżające moim zdaniem jest beznamiętne uwalenie się na kobiecie (i to w dowolnej pozycji) i bez zważania na lubiane przez nią tempo, czy odczucia dążenie prosto do własnego egoistycznego celu.
Pasek wagi
Ja uwielbiam, po prostu kocham! Lubię czuć, że jest ode mnie zależny :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.