- Dołączył: 2012-11-19
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1404
7 marca 2013, 14:06
Ostatnia tabletka Yaz już za mną :) Mam nadzieję, że niedługo wreszcie skończą się wszystkie problemy, które wywoływały u mnie te tabletki.
Zastanawiam się jednak jaką formę zabezpieczenia wybrać. Pomyślałam, że plastry mogłyby być dobrym rozwiązaniem, ale nie mam jak i kiedy wybrać się do ginekologa, więc niestety muszę z tym zaczekać.
Nigdy nie ufałam prezerwatywom, ale w obecnej sytuacji to chyba jedyne sensowne rozwiązanie. Co o tym sądzicie???
Macie jakieś rady jak skutecznie odstawić tabletki i nie zaliczyć wpadki w czasie, gdy organizm nadrabia owulacje???
Edytowany przez BeHappyyy 7 marca 2013, 14:07
7 marca 2013, 14:44
Edytowany przez 22 lipca 2019, 00:47
- Dołączył: 2009-07-06
- Miasto: Hollylódź
- Liczba postów: 1594
7 marca 2013, 14:48
MalinowySmoth napisał(a):
Mozesz tez stosowac krazek hormonalny, ktory wklada sie do pochwy, taki zelowy, na miesiac, potem sie rozpuszcza z czasem, ale i tak nie wyleci, ani nic, tylko sie wymienia na nowy. swietny sposob, bo hormony, a nie wplywa na cale cialo, tylko na pochwe. np.NUvaRing
Jak tylko na pochwę? Dziewczyny błagam czytajcie ulotki do jasnej anielki! Normalnie się wchłania do krwiobiegu i działa
dokładnie tak samo jak plastry czy pigułki.... Przecież nie zahamuje ci owulacji przez użyźnianie hormonami pochwy, tylko musi się rozejść po organiźmie!
http://tabletki-antykoncepcyjne.com.pl/nuvaring.html
Edytowany przez Irishya 7 marca 2013, 14:50
- Dołączył: 2012-02-24
- Miasto:
- Liczba postów: 5843
7 marca 2013, 14:57
Zala21 napisał(a):
Anuusia007 napisał(a):
stosunek przerywany plus gumka. daje duże zabezpieczenie. tylko kwestia, czy Twojemu facetowi będzie to pasowało :Dalbo z tych nowszych metod cosiknajlepiej niech Ci ginekolog doradzi
Gratuluję facetowi, któremu to pasuje.Idiotyczna rada.Ja polecam krążek.
![]()
![]()
Stosunek przerywany to nie jest antykoncepcja... widze, ze niektore z nas dalej zyja w epoce kamienia lupanego! Polacam NuvaRing.
- Dołączył: 2008-01-29
- Miasto: Torino
- Liczba postów: 2853
7 marca 2013, 14:58
mynte napisał(a):
plastry to też hormony. z "pewnych" metod niehormonalnych zostaje ci spiralka - są miedziane, platynowe i jeszcze tam jakieś. wg niektórych ginekologów spiralki nie są dla kobiet które nigdy nie rodziły - to mit, dawno obalony przez kompetentnych lekarzy.
Niestety nie dla kazdej. Ja chcialam zaaplikowac spirale, ale okazalo sie ze mam za waska szyjke macicy...
7 marca 2013, 14:58
Prezerwatyw w moim przypadku używaliśmy.. ginekolog powiedzial że i tak tylko miesiąc przerwy jest potrzebny żeby organizm odpoczać to ten miesiąc jakoś przebolałam :D
- Dołączył: 2012-02-24
- Miasto:
- Liczba postów: 5843
7 marca 2013, 14:59
Irishya napisał(a):
MalinowySmoth napisał(a):
Mozesz tez stosowac krazek hormonalny, ktory wklada sie do pochwy, taki zelowy, na miesiac, potem sie rozpuszcza z czasem, ale i tak nie wyleci, ani nic, tylko sie wymienia na nowy. swietny sposob, bo hormony, a nie wplywa na cale cialo, tylko na pochwe. np.NUvaRing
Jak tylko na pochwę? Dziewczyny błagam czytajcie ulotki do jasnej anielki! Normalnie się wchłania do krwiobiegu i działa dokładnie tak samo jak plastry czy pigułki.... Przecież nie zahamuje ci owulacji przez użyźnianie hormonami pochwy, tylko musi się rozejść po organiźmie!http://tabletki-antykoncepcyjne.com.pl/nuvaring.html
Dodam jeszcze, ze tam sie nic nie rozpuszcza tylko uwalnia hormony.
- Dołączył: 2012-11-19
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1404
7 marca 2013, 15:08
zaczęłam czytać na temat NuvaRing i wydaje się, że to dobry sposób, aby zastąpić tabletki, jednak potrzebuję wczesniej konsultacji z ginekologiem i recepty, więc przez najbliższy miesiąc rzeczywiście zastosujemy szklankę wody
![]()
i inne sposoby na miłe chwile we dwoje , a w tym czasie postaram się razem z moją panią doktor znaleźć dobre zastępcze rozwiązanie
- Dołączył: 2010-11-18
- Miasto: Praga
- Liczba postów: 2621
7 marca 2013, 15:12
ja odstawiłam tabl. 2 mies. temu i od tego czasu stosujemy przerywany. z tym że nie ma nerwicy, bo niedługo chcemy się starać o dziecko. gdybym panicznie bała się ciąży, stosowalibyśmy gumki. a u nas ten przerywany nie jest frustrujący, bo orgazmu nikt nie przerywa, tylko dokańcza na zewnątrz, tryskając na brzuch np.
- Dołączył: 2011-05-25
- Miasto: Alderaan
- Liczba postów: 12868
7 marca 2013, 15:14
Przecież plastry to też hormony... krążek też. Pozostaje Wam prezerwatywa. Albo 'wszczemięźliwość' :P
- Dołączył: 2009-07-06
- Miasto: Hollylódź
- Liczba postów: 1594
7 marca 2013, 15:19
narzeczona27 napisał(a):
ja odstawiłam tabl. 2 mies. temu i od tego czasu stosujemy przerywany. z tym że nie ma nerwicy, bo niedługo chcemy się starać o dziecko. gdybym panicznie bała się ciąży, stosowalibyśmy gumki. a u nas ten przerywany nie jest frustrujący, bo orgazmu nikt nie przerywa, tylko dokańcza na zewnątrz, tryskając na brzuch np.
No więc właśnie jest mega stres zeby zdążyć wyciągnąć... zero możliwości poddania się przyjemności i odlatywania... no ale nic.
Poza tym to spoko ze się staracie, bo podczas całego stosunku przed wytryskiem też się wydobywają plemniki wraz ze śluzem, więc macie juz teraz szansę na bejbi :)
Edytowany przez Irishya 7 marca 2013, 15:20