- Dołączył: 2011-11-19
- Miasto: Dom
- Liczba postów: 403
23 lutego 2013, 16:51
Cześc.
Dzisiaj sobota, dzień odpoczynku, czas na przemyślenia :)
Po jakim czasie bycia (w związku) z mężczyzną zaczęłyście współżycie ?
Ile miałyście wtedy lat ? :)
Uważacie, że jak "kobieta sie szanuje" to nie powinna iśc do łóżka z facetem zbyt szybko?
Moim zdaniem, jak osoby są w związku to nieważne czy minął tydzien, miesiąc czy 4 lata.
Co innego jak sie poznaje faceta i od razu sie konczy w łożku..
Ale jak są w związku to jednak myślą o sobie poważnie.
Jak myślicie?
- Dołączył: 2010-04-14
- Miasto:
- Liczba postów: 2075
23 lutego 2013, 22:38
już pełno było takich tematów
- Dołączył: 2011-06-15
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3167
24 lutego 2013, 12:16
Mój pierwszy raz był gdzieś po pół roku związku, miałam wtedy niecałe 17 lat, trochę tego żałuję.
Natomiast z moim Ukochanym po 1,5 miesiąca w wieku 19 lat :)
- Dołączył: 2013-02-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 70
24 lutego 2013, 16:37
Partnerów: 2
Pierwszy raz: po trzech latach związku
![]()
miałam 18 lat. Krótko potem się rozstaliśmy.
Drugi partner: znaliśmy się wcześniej 2 lata, pierwszy raz po ok 3 miesiącach związku. Czekałam nie ze względu na innych ale by wiedzieć że to coś poważniejszego i że mu zależy na mnie a nie seksie, bo on to najchętniej by już na drugiej randce
![]()
Byliśmy razem ponad 3 lata i to z nim uczyłam się tak naprawdę tego ile radości może dawać seks. Teraz od pół roku jestem sama i wiem że mając znowu faceta ciężko mi będzie tyle wytrzymać bez niczego
24 lutego 2013, 16:40
srednio to bylo do 2 tygodni
- Dołączył: 2012-05-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2239
24 lutego 2013, 18:09
mayuko napisał(a):
paty223 napisał(a):
piętnaście lat? szesnaście?no ja rozumiem, że to indywidualna decyzja i niby nic nie mamy do tego, no ale kurde... do wierzących: gdzie wasze wartości chrześcijańskie?!ktokolwiek z Was ma zamiar poczekać z tym do ślubu? ej, tracę wiarę w ludzi...
Tu nie chodzi o wartości chrześcijańskie ale o szeroko pojęta dojrzałość emocjonalna. Czy naprawdę uważacie, ze seks w wieku lat 15 czy 16 jest czymś mądrym? Czy chciałybyście aby wasze córki miały pierwszy seks w tym wieku? Czy według Was można czerpać przyjemność z seksu w wieku lat 15 ? Wybaczcie dziewczyny, ale ja w tym wieku w ogóle nie miałam myśli związanych z ta sfera życia...może dziwna jestem, ale nie potrafię zrozumieć co skłania 15- latkę do rozpoczęcia współżycia: Chłopak? bycie trendy? bo koleżanka ma to już za sobą? ciekawość? bo z pewnością nie dojrzałość.
Juhu, uwielbiam takie dyskusje :D
Powiem Ci tak: mnie Mama bardzo przestrzegała przed przedwczesnym "pójściem do łóżka" z facetem. Bardzo, bardzo szybko budzily się moje potrzeby, ale wzięłam sobie głęboko do serca rady mojej Mamy i tak straciłam dziewictwo wcześniej niż chciałam - w wieku 17 lat (a chciałam doczekać do skończenia18), ale w sumie ciesze się. Odpowiadając na Twoje pytanie, chciałabym żeby moja córka (wszsytkie dzieci w sumie;) miała zdrowy popęd seksualny, tak jak inni ludzie, ale też będę starała się z nią rozmawiać o tym, żeby trochę wlać jej do głowy mądrości Mojej mamy.
15 - 16 to rzeczywiście trochę za wcześnie, chyba, ze się potem okaże, że długo się jest z tym facetem, ale wiadomo, nikt nie jest wróżką, młoda dziewczyna powinna troszkę dać sobie czasu, żeby dojrzeć emocjonalnie :)
A skoro Ty zadałaś pytanie to teraz sama też odpowiedz, jeśli chcesz;)
Edytowany przez Mycella 24 lutego 2013, 18:10
24 lutego 2013, 21:14
17 lat (3 miesiące przed 18-stką), po 3 miesiącach
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Gdzieś
- Liczba postów: 3828
26 lutego 2013, 16:12
16 lat, po dwóch latach związku zdecydowałam się przeżyć swój taki
"pełny" pierwszy raz, a parę tygodni później się rozstaliśmy.
![]()
Wiem, że gdybym zrobiła to np. rok wcześniej żałowałabym mniej. Przeczę wszystkim regułom logiki o tym, że "za wcześnie".
mayuko napisał(a):
paty223 napisał(a):
piętnaście lat? szesnaście?no ja rozumiem, że to indywidualna decyzja i niby nic nie mamy do tego, no ale kurde... do wierzących: gdzie wasze wartości chrześcijańskie?!ktokolwiek z Was ma zamiar poczekać z tym do ślubu? ej, tracę wiarę w ludzi...
Tu nie chodzi o wartości chrześcijańskie ale o szeroko pojęta dojrzałość emocjonalna. Czy naprawdę uważacie, ze seks w wieku lat 15 czy 16 jest czymś mądrym? Czy chciałybyście aby wasze córki miały pierwszy seks w tym wieku? Czy według Was można czerpać przyjemność z seksu w wieku lat 15 ? Wybaczcie dziewczyny, ale ja w tym wieku w ogóle nie miałam myśli związanych z ta sfera życia...może dziwna jestem, ale nie potrafię zrozumieć co skłania 15- latkę do rozpoczęcia współżycia: Chłopak? bycie trendy? bo koleżanka ma to już za sobą? ciekawość? bo z pewnością nie dojrzałość.
Niepotrzebnie generalizujesz. To, że Ty nie byłaś wystarczająco dojrzała w wieku 15-16 lat do tego, aby rozpocząć współżycie, nie musi wcale oznaczać, że żadna inna być nie może. Owszem, masz trochę racji, a nawet sporo racji. Nietrudno zaobserwować, że spora część nastolatków ulega pewnego rodzaju presji "nowych norm społecznych", w myśli jakiejś idiotycznej zasady "skoro wszyscy już uprawiają seks, to ja też będę, przecież nie będę gorsza/gorszy, muszę mieć o czym opowiadać". Jednak z całym szacunkiem dla Ciebie nie zgodzę się absolutnie z tym, że "z pewnością nie dojrzałość". Uwierz mi, życie różnych ludzi różnie się toczy, jedni w wieku 15-16 lat zdołali przeżyć znacznie więcej niż niektórzy mając po lat 30. Dojrzałości emocjonalnej wiekiem z całą pewnością nie zmierzysz. Jeśli chodzi o wartości chrześcijańskie, nie kieruję się nimi, więc na ten apel nie mam jak odpowiedzieć.
- Dołączył: 2009-07-13
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 2662
27 lutego 2013, 10:37
toelo napisał(a):
Uważacie, że jak "kobieta sie szanuje" to nie powinna iśc do łóżka z facetem zbyt szybko? Moim zdaniem, jak osoby są w związku to nieważne czy minął tydzien, miesiąc czy 4 lata. Co innego jak sie poznaje faceta i od razu sie konczy w łożku.. Ale jak są w związku to jednak myślą o sobie poważnie. Jak myślicie?
Uważam, że takie "szanowanie się" to bardzo zaściankowe podejście do życia, gdzie gadanie innych ma narzucać nam sposób na życie. To z kim, kiedy i po jakim czasie chodzimy do łóżka jest tylko nasza sprawą. Nie Tobie, mnie, ani nikomu oceniać innych i wpieprzać się ze swoją moralnością w ich sprawy. Jeśli nikt nikogo nie gwałci to jest to sprawa tylko między tymi osobami. Tak myślę.
Smutna rzeczywistość tego forum pokazuje, że takie pytania zazwyczaj zadają osoby niepewne czy dobrze zrobiły ( jakby tu były jakieś przepisy w tej kwestii ) lub osoby, które na seks nie są gotowe (jeśli masz wątpliwości - nie jesteś gotowa/y, to takie proste) i powinny spieprzać do nauki/pracy czy co tam robią
- Dołączył: 2010-08-15
- Miasto: Kraina Marzeń
- Liczba postów: 4631
28 lutego 2013, 13:34
Ja miałam kilka miesięcy po 17 urodzinach. Byliśmy razem 8 miesięcy i nadal jesteśmy :)