Temat: trio...

hejka:) jestem z partnerem już dość długo.... w naszym seksie nigdy nie było nudno:) jesteśmy bardzo szczęśliwi jak i w życiu tak i w łóżku:) od pewnego czasu fantazjujemy o wspólnym trio:) tzn żeby do naszego seksu dołączyła jakaś zadbana kobieta BI:) co myślicie o tym? i czy już to któraś z Was próbowała trójkącika:) pozdrawiam serdecznie:)
o w zyciu.
takie przyzwolenie i przygladanie sie zdradzie, lol.
dla mnie to juz zboczenie i patologia.

PaniDynia napisał(a):

ja tez mam taka fantazje - ja i dwoch facetow :D jeden masuje mi stopy, a drugi zmywa gary.... ahhh... 

ahahhah 

PaniDynia napisał(a):

ja tez mam taka fantazje - ja i dwoch facetow :D jeden masuje mi stopy, a drugi zmywa gary.... ahhh... 

Dokladnie

Nie zgodziłabym się. Nie wcieliłabym fantazji o trójkącie w życie. Na pewno nie mogłabym patrzeć na to, jak mój mężczyzna zabawia się z inną kobietą i odwrotnie - jestem przekonana, że mój mężczyzna nie chciałby patrzeć na to, jak dotyka lub posuwa mnie inny.
Przepraszam za kolokwializm, ale nie można tego inaczej ubrać w słowa, bo seks bez miłości jest tylko zaspokojeniem swoich potrzeb, a seks z ukochaną osobą jest magiczny.
Pasek wagi
Ja bym się nie zdecydowała. Na wiele sposobów można urozmaicić seks, we dwoje 

slaids napisał(a):

Zdecydowanie jestem na nie.



Też mam taką fantazję, ale z drugim mężczyzną, obcej baby bym do nas nie wpuściła, nie dałabym mojego ukochanego dotykać NIGDZIE! Akysz! :D

Z dwoma facetami chętnie(z tym że na to z kolei On się nie zgadza). Czasem też fantazjuję że jestem w trójkącie z dwoma obcymi osobami, mogłaby to być para, ale to ja jestem ta dochodząca, a nie że do mojego łóżka by ktoś wszedł, w dodatku za moim pozwoleniem.
Mój chłopak lubi patrzeć jak się całuję z inną dziewczyną, nieraz mnie podburzał na imprezie, zresztą każdy facet to lubi, koledzy też nas podburzali nieraz. Nawet raz zrobiliśmy sobie wymianę - ja z koleżanką i kolega z kolegą. Nie podniecali mnie, ale zakłąd to zakład, śmiesznie było, polecam
Wogóle to mi się orgie marzą wiem że są organizowane takie orgietki, narazie się nie odważę, może jak schudnę. albo na zawsze już to pozostanie moją fantazją :D chociaż - ostatnio kuzyn mojego proponował nam czworokąt haha

Ale schodząc na ziemię - NIE, do swojego związku obcej baby nie wpuszczę.
ja tam temu jestem przeciwna , a pomyśl jak będziesz się czuć jak jakas inna kobieta go bedzie dotykać

Awaria5 napisał(a):

Nie zgodziłabym się. Nie wcieliłabym fantazji o trójkącie w życie. Na pewno nie mogłabym patrzeć na to, jak mój mężczyzna zabawia się z inną kobietą i odwrotnie - jestem przekonana, że mój mężczyzna nie chciałby patrzeć na to, jak posuwa mnie inny.Przepraszam za kolokwializm, ale nie można tego inaczej ubrać w słowa, bo seks bez miłości jest tylko zaspokojeniem swoich potrzeb, a seks z ukochaną osobą jest magiczny.

moim zdaniem to nie kolokwializm, tylko synonimy ale fajnie, że jednak panuje tu jakaś kultura

PaniDynia napisał(a):

ja tez mam taka fantazje - ja i dwoch facetow :D jeden masuje mi stopy, a drugi zmywa gary.... ahhh... 
yes, yes, yes;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.