- Dołączył: 2013-02-08
- Miasto: Suwałki
- Liczba postów: 81
8 lutego 2013, 10:47
Xxx2007
Edytowany przez xxx2007 11 lutego 2013, 20:17
- Dołączył: 2011-11-07
- Miasto:
- Liczba postów: 1050
8 lutego 2013, 15:12
Sprobuj sie zastanowic dlaczego to robisz?
-ze smutku i samotnosci
-w stresie
-z czystej przyjemnosci
-z przyzwyczajenia (stalo sie to jak rytual-jak poranne mycie zebow?)
-zeby sobie zrekompensowac brak chlopaka ktorego nie masz a marzysz zeby miec???
.
Nawet jak sie ma chlopaka-to czy to znaczy ze on ma cie wciaz zadowalac? czy po to jest?
22 lata to juz jestes dojrzala kobietka-o masturbacje 2x dziennie predzej bym posadzila jakas nastolatke...
Ty juz mozesz nad tym zapanowac.
Edytowany przez D0LLy 8 lutego 2013, 15:16
- Dołączył: 2013-02-08
- Miasto: Suwałki
- Liczba postów: 81
8 lutego 2013, 15:14
Robie to bo bardzo mi to sprawia przyjemnosc i po tym czuje sie spokojniejsza mniej zestresowana.
- Dołączył: 2011-11-07
- Miasto:
- Liczba postów: 1050
8 lutego 2013, 15:17
Jesli tak to pomysl-czemu jestes zestresowana?
czy mozna z tym cos zrobic? zmienic?
sprawic,zeby Twoje zycie bylo spokojniejsze???
- Dołączył: 2011-11-07
- Miasto:
- Liczba postów: 1050
8 lutego 2013, 15:20
pociesze Cie :-)
Mojego meza poznalam w wieku 22 lat i jestesmy juz razem 10 i 6 po slubie :-)
.
wydaje mi sie,ze czujesz sie niedowartosciowana... wybacz, jesli sie myle.
Musisz sobie wmowic-patrzac na siebie w lustrze, ze jestes wartosciowa piekna, madra, rozsadna kobieta i ze kazdy facet ktory Cie odrzucil badz nie chcial ma pecha, i ze nie byl Ciebie wart!!!
mnie to pomoglo! bylam po 2 bolesnych rozstaniach z ktorych sie w ten sposob podnioslam i wtedy poznalam milosc mojego zycia!!! :-)
- Dołączył: 2010-12-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1231
8 lutego 2013, 15:37
D0LLy napisał(a):
Ile masz lat???.niezaleznie od tego ile masz lat to warto zaczac panowac nad tym. Starac sie robic to zadziej. Znalazlam kiedys opracowanie przez psychologa na temat masturbacji i podano tam,ze osoby ktore czuja sie samotne badz odrzucone czesciej to robia.Opanowanie tego przyzwyczajenia przyda Ci sie to potem w zwiazku-kiedy to nie zawsze temperamenty seksualne meza i zony sie pokrywaja. Uwazam,ze bedac w zwiazku nie wypada samemu sie zadowalac-to swego rodzaju oznaka,ze maz/zona jest niewystarczajacy lub moze sie przerodzic w seksoholizm.
Straszne bzdury. Jak mam ochotę to sie masturbuję i tyle, nie ma tu znaczenia czy jestem w związku czy nie. Rzeczywiście jak jestem w związku to moje potrzeby zaspokaja glównie mój partner, ale robienie czegos, bo wypada lub nie wypada jes bez sensu. Powstrzymywanie się, poczucie winy itp. wręczwydaje mi się są niezdrowe Poza tym masturbacja nie powoduje seksoholizmu.
- Dołączył: 2005-11-25
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 11587
8 lutego 2013, 15:50
agataq napisał(a):
w końcu to forum o odchudzaniu a dobry orgazm to też uciekające kalorie
z tego co widze to napisała to na subforum o naziwe "seks i antykoncepcja" nie odchudzanie..
- Dołączył: 2011-11-07
- Miasto:
- Liczba postów: 1050
8 lutego 2013, 16:06
forum sluzy do wyrazania wlasnych opinii-tak czy nie?wg mnie masturbacja moze szkodzic, moze prowadzic do seksoholizmu bo rozbudza zadze
a w malzenstwie-zabija milosc i niszczy zwiazek bo sprawia,ze wspolmalzonek oddala sie od drugiego (to widze po znajomych) i zaczyna w malzenstwie zyc swoim a nie naszym zyciem.
moje zdanie. wynika z moich doswiadczen i wiedzy-nikt sie nie musi z tym zgadzac!
Edytowany przez D0LLy 8 lutego 2013, 16:07
8 lutego 2013, 16:19
jakaś nie wiem.. słaba prowokacja? ;o