- Dołączył: 2013-01-16
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 751
1 lutego 2013, 13:24
Może któraś z Was miała podobny problem
Otóż po powtórzeniu po jakimś czasie badania - prób wątrobowych wyszły one złe bodajże ATP i APP ok 41
Ginekolog powiedział, że za jakiś czas mam powtórzyć badania i wtedy jak wyniki nadal będą złe to przepisze mi plastry.
Plastry- hm, jestem do nich negatywnie nastawiona 3plastry to koszt ok 65zł i wg mnie się brudzą i łatwo mogą się odkleić.
Biorę do tej pory YAZ i mam pytanie
czy którejś z Was zapisał może ginekolog słabsze tabletki antykoncepcyjne ?
jakie macie doświadczenia z plastrami?
- Dołączył: 2011-09-08
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 27068
1 lutego 2013, 13:39
ja raz mialam i nie polecam . zero przyjemnosci z seksu,bo caly czas sie zastanawialam czy sie nie odkleja,a jak sie kawalek odklei to czy zadziala. same nerwy.
1 lutego 2013, 13:43
też miałam problemy z wątrobą podczas brania pigułek. nie ma słabszych tabletek, to jest po prostu reakcja wątroby na leki. wiem, że w zamian można się zdecydować albo na plastry albo na zastrzyk hormonalny. porozmawiaj z lekarzem, powiedz jakie masz wątpliwości.
a w przypadku problemów z wątrobą warto sięgać po rapacholin :)
1 lutego 2013, 13:53
mozna zalozyc jeszcze spirale zwykla. koszt moze wiekszy ale trzeba znalezc lekarza
- Dołączył: 2010-03-19
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 78
1 lutego 2013, 14:23
plasterek mnie stresował i jakos mu nie ufałam, szczerze polecam krążek Novaring, ma słabszy skład, przechodzi tylko raz przez wątrobę, w ogóle go nie czuć, lekarze też go mocno polecają
- Dołączył: 2009-04-01
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 113
1 lutego 2013, 18:40
Ja odstawiłam tabletki właśnie ze względu na zły wpływ na wątrobę. Później przerzuciłam się na plastry- używałam ich miesiąc. Kupiłam drugie opakowanie- ale mimo tego iż zapłaciłam za nie 53 zł to nie zużyłam drugiego opakowania. Ogólnie z samym plastrem nie miałam kłopotów- może i trochę się brudził, ale nie odklejał się mimo chodzenia częstego na basen- naklejałam go na pośladku-oprócz tego przede wszystkim wygoda. Ale- waga wzrosła i mimo regularnych ćwiczeń i diety, którą staram sie utrzymywać - za nic nie chciała spaść. Teraz waga spadła, piersi mniej bolą i chyba już ani do pigułek, ani do plastrów nie wrócę...