Temat: Zostaliście kiedyś przyłapani przez rodziców/dziadków/znajomych na seksie?

Jak w tytule - zostaliście kiedyś przyłapani na 'gorącym uczynku'? Jaka była reakcja Wasza jak i 'opiekunów'?
Raz: Późnym wieczorem przyjechał do mnie mój chłopak i został na noc. Rano zwiększyło nam się libido i doszło do zbliżenia. 
Moja mama musiała wstać w między czasie i wpadła na pomysł "przytulenia porannego swojej jedynej córeczki".. Ja na NIM,a tu słyszę DUB. Wleciała mama i wskakuje do łóżka. Wszyscy  szok. Moja mama  w pośpiechu wyszła z pokoju krzycząc "przepraszam,przepraszam" ale potem już tylko się śmialiśmy.

;) akurat moja mama jest bardzo liberalna 
Pasek wagi

Olsica napisał(a):

Raz: Późnym wieczorem przyjechał do mnie mój chłopak i został na noc. Rano zwiększyło nam się libido i doszło do zbliżenia. Moja mama musiała wstać w między czasie i wpadła na pomysł "przytulenia porannego swojej jedynej córeczki".. Ja na NIM,a tu słyszę DUB. Wleciała mama i wskakuje do łóżka. Wszyscy  szok. Moja mama  w pośpiechu wyszła z pokoju krzycząc "przepraszam,przepraszam" ale potem już tylko się śmialiśmy.;) akurat moja mama jest bardzo liberalna 


Akurat moja mama ma podobne podejście do tych spraw, na szczęście
Mi "teściowa" ze 4 razy weszla :D najgorzej było jak mój R był na mnie, byliśmy odkryci i niestety nie było szans zakrycia się .. Widziała mnie z rozwalonymi nogami i jego gołą dupę.. A reszta razy to przykryliiśmy się, ale wiedziała co się dzieje :p na szczęście nic nam nie powiedziała, ale był wstyd jak nie wiem!!
tak, kilka razy :P

RoXi900 napisał(a):

Mi "teściowa" ze 4 razy weszla :D najgorzej było jak mój R był na mnie, byliśmy odkryci i niestety nie było szans zakrycia się .. Widziała mnie z rozwalonymi nogami i jego gołą dupę.. A reszta razy to przykryliiśmy się, ale wiedziała co się dzieje :p na szczęście nic nam nie powiedziała, ale był wstyd jak nie wiem!!


I jeszcze nie nauczyła się, że się puka...dziwna!

czarno.biala napisał(a):

RoXi900 napisał(a):

Mi "teściowa" ze 4 razy weszla :D najgorzej było jak mój R był na mnie, byliśmy odkryci i niestety nie było szans zakrycia się .. Widziała mnie z rozwalonymi nogami i jego gołą dupę.. A reszta razy to przykryliiśmy się, ale wiedziała co się dzieje :p na szczęście nic nam nie powiedziała, ale był wstyd jak nie wiem!!
I jeszcze nie nauczyła się, że się puka...dziwna!
nie, nie już puka :D a my uważamy :p
Teraz jak sobie pomyślę, jak wiele osób mogło nas widzieć lub podglądać w tego typu sytuacji to aż mi wstyd na samą myśl o nich...

Ja raz zostałam przylapana.

A sytuacje ze ktos wchodzi do pokoju a my cos robimy przyktyci koldra to standard :) tak chociaz z raz w miesiacu :)

bedejedrna napisał(a):

No właśnie mówię o takich sytuacjach, kiedy się rozpoczyna współżycie w wieku, kiedy się jeszcze mieszka z rodzicami (16-19 lat) Gdzieś trzeba 'brykać'

16-19 to wg mnie jeszcze za młody wiek na "brykanie"...

a co do odpowiedzi na pytanie - nie;)
Nie wyobrazam sobie robić tego kiedy wszyscy domownicy są w domu:O lubią często wchodzić ...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.