Temat: Badania przed przepisaniem tab. anty./plastrów anty.

Pytanie do dziewczyn, które biorą tabletki antykoncepcyjne. 

Wybieram się niebawem do ginekologa i chcę znów zacząć brać tabsy - brałam 4 lata i od 2 lat mam przerwę. Zastanawiam się czy wymagane są badania przed przepisaniem tabletek?... Pamiętam, że wcześniej lekarz nie kazał robić badań i brałam to co przepisał... A czytałam, że badania powinno się zrobić. Tym bardziej, że choruję na Hashimoto i biorę hormony na tarczycę oraz tabletki na nadciśnienie tętnicze (te słabe).

Mieszkam za granicą i na wizytę będę miała tylko jeden dzień, więc chciałabym zrobić badania przed wizytą i iść do gabinetu z kompletem wyników, żeby lekarz mógł od razu przepisać pigułki. 

Czytałam, że powinno się zrobić wskaźnik protrombinowy i INR, ale nie wiem co jeszcze. Jakie robiłyście badania przed przepisaniem tabletek?


Edit: A może plastry byłyby lepsze???

mi o dziwo nie kazano robić żadnych badań, albo nie pamiętam :)
mi tez nie kazali robic zadnych badan. Jedynie cisnienie mi zmierzyla ;p
Pasek wagi
tez nie mialam badan.
Pasek wagi

Zobaczcie jakich mamy lekarzy... gdyby byli dobrzy, nikt by nie pytał na forum o takie rzeczy. A co rusz widzę taki temat. Zanim idziemy do lekarza pytamy o to, co on nam tam powinien powiedzieć.

Odpowiedzi też są fajne - raczej nikomu lekarze nie robią żadnych badań.

BeAWoman napisał(a):

Zobaczcie jakich mamy lekarzy... gdyby byli dobrzy, nikt by nie pytał na forum o takie rzeczy. A co rusz widzę taki temat. Zanim idziemy do lekarza pytamy o to, co on nam tam powinien powiedzieć. Odpowiedzi też są fajne - raczej nikomu lekarze nie robią żadnych badań.

Dlatego zapytałam... mam pewne choroby, o których pisałam wyżej i obawiam się takiego przepisania "w ciemno"... A też nie chcę wejść do gabinetu i się wymądrzać mówiąc lekarzowi, żeby najpierw skierował mnie na badania... ;) Może lepiej zrobię i pojadę z papierkami... Tylko nie wiem jakimi ;)
Przy Twojej chorobie warto byloby jeszcze sprawdzic jak ma sie watroba po podawanych hormonach - czyli proby watrobowe.
Jesli chodzi o tabletki to zwykle maja wyzsze dawki od ringow czy plastrow. Z tego co sie orientuje to plastry maja najnizsza dawke hormonow.

szprotkab napisał(a):

Przy Twojej chorobie warto byloby jeszcze sprawdzic jak ma sie watroba po podawanych hormonach - czyli proby watrobowe. Jesli chodzi o tabletki to zwykle maja wyzsze dawki od ringow czy plastrow. Z tego co sie orientuje to plastry maja najnizsza dawke hormonow.

Wątroba ma się dobrze, bo hormony, które biorę pomagają i na nic nie szkodzą :) A badania na wątrobę robiłam w zeszłym roku. 

Właśnie dlatego pomyślałam o plastrach, skoro mają mniej hormonów to może będą dla mnie lepsze.

Powinien robic badania zwlaszcza z Twoimi chorobami.

Mi nie zrobił ale dobrał mi yasminelle -  na całe szczęscie dobrał je idealnie.

Teraz kiedy slucham o skutkach ubocznych innych dziewczyn to ciesze sie w duchu ze mam dobrze dobrane.

CinnamonGrill napisał(a):

szprotkab napisał(a):

Przy Twojej chorobie warto byloby jeszcze sprawdzic jak ma sie watroba po podawanych hormonach - czyli proby watrobowe. Jesli chodzi o tabletki to zwykle maja wyzsze dawki od ringow czy plastrow. Z tego co sie orientuje to plastry maja najnizsza dawke hormonow.
Wątroba ma się dobrze, bo hormony, które biorę pomagają i na nic nie szkodzą :) A badania na wątrobę robiłam w zeszłym roku. Właśnie dlatego pomyślałam o plastrach, skoro mają mniej hormonów to może będą dla mnie lepsze.


To dobrze, ze to kontrolujesz! Owszem hormony bierzesz dla zdrowia, jednak sa tak samo metabolizowane jak inne zwiazki stad trzeba kontrolowac prace watroby. Polecam NuvaRing, mniej klopotliwy niz plastry i mniejsza dawka. Ostatecznie i tak zdecyduje lekarz.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.