- Dołączył: 2011-01-04
- Miasto: Pboro
- Liczba postów: 207
22 listopada 2012, 20:49
Czy tylko ja mam tak, że przy intensywnym stosunku, w pozycji na jeźdźca następnego dnia mam zakwasy w tyłku? Naprawdę aż tak te mięśnie pracują? Polecam taki rodzaj aktywności:)
- Dołączył: 2008-01-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1421
22 listopada 2012, 21:00
nie, tylko te słabe i niewyćwiczone.
- Dołączył: 2011-11-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 568
22 listopada 2012, 21:07
Mam podobnie, więc nie jesteś sama :D
- Dołączył: 2008-08-13
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 1544
22 listopada 2012, 21:18
heh mnie tam nie bolą, ale pupe mam jędrną chyba z licznych praktyk ;P
- Dołączył: 2012-06-02
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 4885
22 listopada 2012, 21:20
Na początku te mięśnie mnie bolały, teraz już jakoś nie :)
- Dołączył: 2012-11-04
- Miasto: Leszno Górne
- Liczba postów: 701
22 listopada 2012, 21:21
a mnie w roznych pozycjach bola rozne czesci ciała. : D a jestem bardzo wycwiczona :PP
22 listopada 2012, 22:21
jak już mam to w udach, nigdy w tyłku ;)
22 listopada 2012, 22:24
to nie ma się czym chwalić... po prostu masz słabe i niewyćwiczone mięśnie. jak dla mnie to nie ma z czego się cieszyć tylko ruszyć tyłek i zacząć ćwiczyć.