- Dołączył: 2012-10-17
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 2
17 października 2012, 20:51
witam
mam pytanie do was bo nie wiem jak mam myslec o tym
wszystkim biore tab.anty,microgynon21 w niedziele dostalam miesiaczke ale juz w poniedzialek wieczorem zero!!!!
dosc ze miesiaczka mi sie spozniala tydzien temu robilam test wczoraj wyszedl po srodku dzis u lekarki bylam niby nic tam nie widzi ale pare tabletek zapomnialam wziasc a ciagle mi nie dobrze i slabo doradzcie mi co mam robic
17 października 2012, 20:55
odstawić tabletki na trochę? Może są źle dobrane, albo coś.
Z resztą ja tylko to Ci doradzę bo jestem "anty anty":)
Może poobserwuj swoje ciało i samopoczucie biorąc i nie biorąc tabletek.
A co Ci poradziła lekarka?
17 października 2012, 21:02
też tak miałam, tylko, że ja dostałam te tabletki na wywołanie okresu. W przerwie 7 dniowej dostałam okres 7 dnia na jeden dzień. W następnym miesiącu miałam okres 3 dni, ale to akurat u mnie normalne... też mi było momentami trochę słabo
17 października 2012, 21:02
Odstaw te tabletki, sama je brałam i czułam sie zle. Zmien na inne
17 października 2012, 21:06
A co to znaczy:test wyszedł po środku?
17 października 2012, 21:07
no to dalej zapominaj tabletek, jestes swietnym materialem na mamusie
powtorzylabym test 2-3 tyg od ostatniego stosunku albo zrobila bete
Edytowany przez wrednababa54 17 października 2012, 21:10
- Dołączył: 2012-08-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 500
17 października 2012, 21:08
Hahaha. Moim zdaniem to w ciązy jestes.
- Dołączył: 2012-03-18
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 7878
17 października 2012, 21:10
Biorę te same tabletki i ja się czuję po nich okej ale każdy ma inny organizm - poradź się lekarza .
- Dołączył: 2012-01-27
- Miasto: Gdzies Tam
- Liczba postów: 4497
17 października 2012, 21:27
co to znaczy test po srodku? albo masz 2 kreski albo nie
17 października 2012, 21:43
Piramil77 napisał(a):
co to znaczy test po srodku? albo masz 2 kreski albo nie
są również testy z plusem, wychodzi minus albo plus, a jak pojawi się tylko pionowa kreska to test jest nieważny, chyba o taki chodziło autorce.