Temat: .

.
yyyy, aha

masz faceta, a kręcą Cię geje... na pewno Twój chłopak by się ucieszył...
Nie żebym czuła pociąg do gejów ale niektórzy są tacy hmmm zadbani, romantyczni, itp itd. Kobiete zrozumie tylko druga kobietą, badź... gej. I tu jest pies pogrzebany Mają wszystko to czego kobiety pragną, z tą różnicą że wolą męskie dziurki ekhm...

BrygidaHOLMES napisał(a):

slaids napisał(a):

Może po prostu są atrakcyjni w sposób który Ci odpowiada? A czy gej czy nie, jaka to różnica?Brygida, coś Ty taka delikatna? Jak się facet sam swoją pałeczką bawi to Cię nie obrzydza? :D
nie delikatna tylko jak gej moze krecic? on nie jest męski, a sama mysl, ze on woli facetów jak moze kręcic...?jak może dewiant kogokolwiek podniecać?


jej nie podnieca dewiacja, tylko styl bycia, nie zrozumiałaś w ogóle postu

Aka91 napisał(a):

Aż mnie zdziwiło, ile osób tutaj jest uprzedzonych.. na samo słowo gej to już "blee";/ a zdawałoby się, że(względnie?)w większości młodzi ludzie powinni być bardziej tolerancyjni, niżeli Ci starszej daty, a tu proszę...

Zastanawiam się właśnie skąd tyle uprzedzeń. Mnóstwo osób tu na Vitalii pozuje na takie "hej do przodu" i wyzwolone, a jak przyjdzie co do czego to okazuje się, że innych powinno się kamienować tylko dlatego, że są inni :/

titaniumm napisał(a):

niektórzy są tacy hmmm zadbani, romantyczni, itp itd. Kobiete zrozumie tylko druga kobietą, badź... gej. I tu jest pies pogrzebany Mają wszystko to czego kobiety pragną

Pewnie chodzi o to że często są bardzo zadbani i część z nich zachowuje się elegancko. Nie wydaje mi się żeby to miało coś wspólnego z ich orientacją seksualną, raczej nie to Cię Autorko ekscytuje, tylko ich wygląd, zachowanie itp. Tak się złożyło że tworzą akurat tę grupę.
A nie jest tak, że czujesz pociąg do gejów, ale ze względu na to jacy są? Mówi się, że geje to przyjaciele kobiety, i tak jest. Ja sama mam geja jako przyjaciela, i też coś mnie do niego ciągnie..ale nie jest to pociąg fizyczny, czy hmm... taki jak do mojego TŻ, ale bardziej taki..jak można powiedzieć"przyjaciółkowaty" to że mogę zrobić z nim zakupy, popltokowac o dupie Marysi czy zwierzyć jak mam problemy z TŻ... nie ukrwam, że go kocham, ale jak brata... przyjaźnimy się od donrych 6 lat.

Posiadanie, przyjaciela geja to świetna sprawa...na prawdę!
Pasek wagi
Myślę, że podoba ci się ich styl bycia (mówię tu o takich typowym, nie ukrywającej swojej orientacji gejach), a nakręca cię to, że gdzieś podświadomie wiesz, że ich nigdy nie zdobędziesz - więc nie musisz się przejmować i możesz do nich wzdychać. To tak jak z idolami 13'stolatek.

Ech, ile tu ludzi ograniczonych i tępych. Dlaczego tępych? Ponieważ określenia i zdania jakie wypisują niektóre użytkowniczki.. dobra, dalej nie skomentuję. 

Może trochę więcej otwartości? Są gusta i guściki. 
Pasek wagi

Laguna20 napisał(a):

Mnie nie kręcą geje są wrecz obrzydliwi to już lepiej to wygląda jak dwie kobiety ze sobą ale faceci razem ze sobą zdecydowanie nie.


BrygidaHOLMES napisał(a):

slaids napisał(a):

Może po prostu są atrakcyjni w sposób który Ci odpowiada? A czy gej czy nie, jaka to różnica?Brygida, coś Ty taka delikatna? Jak się facet sam swoją pałeczką bawi to Cię nie obrzydza? :D
nie delikatna tylko jak gej moze krecic? on nie jest męski, a sama mysl, ze on woli facetów jak moze kręcic...?jak może dewiant kogokolwiek podniecać?
 

BrygidaH.  Niezależnie od tego, czy prowokujesz lub nie, jesteś prymitywną homofobką.

sen.nocy.letniej napisał(a):

BrygidaHOLMES napisał(a):

slaids napisał(a):

Może po prostu są atrakcyjni w sposób który Ci odpowiada? A czy gej czy nie, jaka to różnica?Brygida, coś Ty taka delikatna? Jak się facet sam swoją pałeczką bawi to Cię nie obrzydza? :D
nie delikatna tylko jak gej moze krecic? on nie jest męski, a sama mysl, ze on woli facetów jak moze kręcic...?jak może dewiant kogokolwiek podniecać?
  BrygidaH.  Niezależnie od tego, czy prowokujesz lub nie, jesteś prymitywną homofobką.


jestem homofobką,
a prymitywna to jestes tyyyy, obrazasz sie jak smarkula

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.