Temat: Dziewictwo

Nie chcę, aby moja wypowiedź zabrzmiała dziecinnie, albo żebyście natychmiast pisały, że takich tematów było miliard.
Chcę poznać Wasze zdanie w temacie. Mianowicie co Wy sądzicie na temat, że bycie dziewicą np. w wieku 18 lat to wstyd? Sama mam tyle lat i nadal nie współżyłam. Czasami mi się wydaje, że wszyscy wokół mają to za sobą. Jednocześnie czuję strach, że będę się wstydziła przyznać do tego mojemu przyszłemu partnerowi. A co sądzą o tym mężczyźni? Czy dziewictwo to powód do bycia skrępowanym przed chłopakiem? Co Wy o tym sądzicie?
p.s. Nie należę do osób, które usilnie chcą mieć to za sobą, ale szanuję również decyzje wielu dziewczyn młodszych ode mnie, które już nie są dziewicami.

sweety234 napisał(a):

18 lat to nie tak dużo, a jak facet będzie porządny to będzie się cieszył że się szanowałaś i zachowałaś to dla niego ;)

Nie mieszaj w to szacunku ;) mam na myśli to, że można stracić dziewictwo wcześniej i też się szanować.
Miałam 16 lat jak straciłam dziewictwo... żałować nie żałuję bo sex to jedna z piękniejszych sfer naszego życia... ale gdybym poczekała z tym z 5 lat to też nie żaden wstyd... może w moim odczuciu tylko strata czasu, bo po co czekać? Wiem, że ktoś Ci powie Autorko, że dla tego jedynego... Nie ma kogoś takiego jedynego na kogo się czeka całe życie, myśląc tak, pozbawiamy się nadziei na szczęśliwy związek, kiedy jeden nie wyjdzie... Sex jest zbyt przyjemnym i pięknym aktem aby go sobie odmawiać...nie mówię tu o puszczaniu się... także nie mylić!
Wielu facetów kręcą dziewice :) Czują się z tym lepiej jak są pierwszymi dla dziewczyny bo rozumują tak, że nie będą z nikim porównywani...a to jest ich naprawdę czuły punkt :P Są też tacy, którzy boją się dziewic (jakby miały zęby między nogami i gryzły normalnie). Ale tacy, którzy to wyśmiewają...nie są godni uwagi :)

MamaMychy napisał(a):

Aanusia21 napisał(a):

To już zależy od partnera jeśli jest normalny to pomyśli, że jesteś porządną dziewczyną. Najstarszą dziewicę jaką znałam osobiście i się tym chwaliła miała 23 lata choć według mnie nie jest to nic czy można byłoby się szczycić. Wydaje mi się że wszystko zależy od szczęścia jak życie się potoczy. Na pewno przed 16 rokiem życia to molestowanie a po 25 to kobieta jest jakaś niezaradna.
A co jest zaradnego w rozłożeniu nóg przed 25tym rokiem życia?Każda to potrafi i nie trzeba do tego specjalnych umiejętności.Nawet brzydule jakiś zechce przelecieć...sporym osiągnięciem jest nie pójść z byle kim do łóżka.

U mnie liceum panował pogląd, że jeżeli dziewczyna jest ładna  i jest dziewicą tzn że się szanuje, bo może mieć każdego.
Te mniej atrakcyjne były traktowane na zasadzie ' jestes dziewcą bo nikt cie nie chce - troche wstyd'

Ludziom się w głowach przewraca, takie czasy...
Pasek wagi
ja miałam 17 z facetem byłam 2 lata i myśle ze to nie był ten czas teraz żałuje to ma duzy wpływ na psyhike ja sie zgodziłam dla świetego spokoju i teraz przez to jestem bardzo wstydliwa nawet u ginekologa zawsze płacze u mnie jest taki plus ze zaraz po tym mi sie oświadczył  teraz mam 20 lat bierzemy slub 17 lat to duzo za wczesnie ja sie wstydziłam ze nie jestem dziewica poczekaj na tego jedynego

agatoooon napisał(a):

ocena napisał(a):

przy tym jestem bardzo atrakcyjna, towarzyska, zabawna, inteligentna, dużo imprezuję, studiuję porządny kierunek(...)
Zapomniałaś jeszcze dodać skromna
to że zakompleksieni ludzie chełpią się swoją niską samooceną i za wzór stawiają równie nieszczęśliwych i niedowartościowanych ludzi jak oni nie znaczy, że mam się podporządkować. nie widzę związku pomiędzy brakiem skromności a docenianiem siebie i znaniem swojej wartości.
Nie widzę nic gorszego niż stracić cnotę z byle kim, bo wszystkie koleżanki mają już to za sobą. Dlaczego dziewictwo uznawane jest za powszechny wstyd? Powinnaś się cieszyć i czekać na tego jedynego, którego będziesz kochała i musisz być na to gotowa psychicznie jak i fizycznie.
Powiem CI szczerze, że dziewictwo to piękna rzecz ;) Nie masz się czego wstydzić , naprawdę . Mężczyźni też tak uważają . Niby mówią ,że " tu zaliczą , tam zalicza" ,ale tak naprawdę jak trafi im się dziewica to uważają ją za prawdziwy skarb. Jestem ze swoim mężczyną prawie 4 rok, niedawno zaczęliśmy współżyć. Wiedział,że jestem dziewicą ,ale dopiero po pierwszym razie uwierzył , przyznał się,że myślał że krępowałam się powiedziec ,że "mam to już za sobą". Cieszył się ,że był tym pierwszym.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.