- Dołączył: 2009-10-19
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4384
17 marca 2010, 10:07
Dziewczyny mam pytanie, ponieważ stosowałam trzy rodzaje tabletek Cilest, Mercilon, Cerezette i po każdych to samo, zero ochoty na seks, tragedia jakaś, bo ja kocham seks... PYTANIE czy to ja jestem nienormalna czy wy też to macie i czy jest na to jakiś sposób... brak anty odpada, a prezerwatywy, globulki itp to po pierwsze kłopot jak chce się spontanicznie, a po za tym moja gin mówi, że to dobre dla wolnych dziewczyn, ale nie dla małżeństwa...
21 marca 2010, 21:41
Biorę Cilest już dość długo a ochotę na seks mam zawsze i wszędzie :)
Wcześniej brałam Novynette i moje libido było równe zeru, ale to raczej z powodu partnera a nie tabletek :P
- Dołączył: 2009-09-02
- Miasto: Gniezno
- Liczba postów: 677
21 marca 2010, 23:00
Co do kwestii libido zgadzam się też z AnnOlsztyn, że czasem jest to kwestia partnera a nie tabletek [mówię tu także o swoim własnym osobistym doświadczeniu].
- Dołączył: 2009-10-19
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4384
29 marca 2010, 20:20
Wina partnera??? Jestem z moim mężem od 13 lat i nie miałam nigdy z tym powodów, mój M zawsze mówił, że nieokiełznana ze mnie nimfomanka, miałam ochotę zawsze... to jest moje trzecie podejście do tabletek i za każdym razem to samo...
30 marca 2010, 10:56
Cilest bralam ladnych pare lat temu i o nizym innym nie myslalam poza sexem, teraz biore Yasmine i po prostu sex moze dla mnie nie istniec. Nawet ostatnio juz wspomnialam, ze moze wrocimy do gumek, bo to jest koszmar dla mnie. Czuje sie zupelnie beznadziejna przez to! Wyczytalam jednak dzisiaj watek o Nuva Ring i zaczelam sie troche tematem interesowac. Na pewno chce odstawic tabletki, mimo ze poprawily mi cere, nie przytylam po nich itp.
- Dołączył: 2009-07-07
- Miasto: Sopot
- Liczba postów: 142
3 kwietnia 2010, 16:03
No to ja też potwierdzam - mam dokładnie to samo. Ale mój spadek ochoty na seks nie nastąpił nagle, tylko stopniowo, przez pół roku.
Bo mniej więcej tyle czasu biorę Yasmin.
Wcześniej (od ponad 10 lat) brałam Marvelon, Mercilon, Diane 35 (kilka lat) i krótko Microgynon. Wtedy nie odczuwałam spadku libido, miałam ochotę zawsze i wszędzie, zmieniło się to dopiero teraz przy Yasmin.
ALE przy poprzednich tabletkach miałam problemy z nadwagą, a przy Yasmin schudłam i utrzymuję wagę.
Coś za coś?
Chcę znaleźć złoty środek i wybieram się jak najszybciej po receptę na NuvaRing.
Edytowany przez lzyszczescia 3 kwietnia 2010, 16:05
- Dołączył: 2009-10-19
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4384
8 kwietnia 2010, 22:20
> MagdalenaDz a byłaś u ginekologa i mówiłaś mu o
> Twoim spadku popędu?:P Ja brałam tabletki przez
> pół roku a później robiłam sobie miesiąc, 2
> miesiące przerwy i jakoś nie narzekałam. Jednak
> rzeczywiście po niektórych tabletkach przy
> dłuższym ich dawkowaniu ochota na seks maleje i to
> kolosalnie. Teraz nie biorę bo nie mam takiej
> potrzeby ;) aż tak często nie brykam hehe. Podobno
> teraz spiralę można też stosować przed porodem,
> muszę troszkę poczytać o innych sposobach
> antykoncepcji, bo nie ukrywam że przy stałym
> partnerze gumki to takie... mało przyjemne ;)
Byłam u gina i dostałam receptę na inne tabsy, czekam na @ i zaczynam brać... tamte przerwałam zaraz po założeniu wątku i i dobrze, bo po dwóch tygodniach wstąpił we mnie power, mój M myślał, że go wykończę, ostatno dużo pracuje i pada jak wraca do domu... a szkoda :)
PS dziewczyny dosatałam teraz tabletki JAZ... macie już może jakieś opinie o nich :)
- Dołączył: 2010-09-20
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 2
20 września 2010, 19:27
Ja osobiście nie polecam tych tabletek- jestem w trakcie pierwszego opakowania , u mnie wystąpiły negatywne skutki uboczne tj. biegunka, nudności, plamienia, łaknienie jedzenia- wiążące sie z przytyciem, huśtawka nastrojów i co najważniejsze duże znmniejszenie przyjemności podczas stosunku...suchośc pochwy, zmiana konystensji śluzu pochwowego co wiaże się również z niewygodą dla mnie(bolesnosc podczas stosunku) i dla mojego partnera.
Oczywiście nie chcę Cię straszyć- nie wszyscy reagują na tabletki tak samo- tylko opisuje jak na mnie podzialały, i musze sie wybrac do ginekologa po zmianę tabletek.
Yaz to tabletki dwu skladnikowe, różnia sie od innych tym,że nie przerywasz ich brania jest ich 28 - w tym 24 hormonalne a 4 bez składnikowe plabeco.
pozdrawiam:)
- Dołączył: 2010-06-09
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 233
21 września 2010, 16:35
Jesteś całkowicie normalna, spadek libido bardzo często się pojawia przy braniu tabletek... Ja biorę Cilest już 10miesiąc i szczerze to przez 2 pierwsze miesiące to moje libido sięgało max a później stopniowo malało... Na chwile obecną to 2x na miesiąc mam taka chcice ze przez weekend mogę z 9-12x więc różnie może być ;D A co myślicie o Asecurelii?