- Dołączył: 2011-10-13
- Miasto: Praga
- Liczba postów: 4505
31 sierpnia 2012, 20:00
Zastanawiam się nad kupnem testu, testera owulacyjnego, mikroskopu (tysiąc określeń) DONNA lub AFRODYTA. Czy macie jakieś doswiadczenia związane z nimi? Uprzedzając pytanie chciałabym go stosować jako formę dodatkowego zabezpieczenia. Próbowałam cos szukać na google i zdania są podzielone. Co Wy o tym myślicie?
Edytowany przez laaab 31 sierpnia 2012, 20:02
31 sierpnia 2012, 20:05
W sumie nie wiem, do czego to komu może być potrzebne - po śluzie po prostu widać, czy masz dni płodne czy nie....
Chyba ze uprawiasz regularnie seks przedowulacją bez zabezpieczeń mechanicznych, wtedy moze nie być widać.
- Dołączył: 2011-09-29
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 6005
31 sierpnia 2012, 20:06
z racji tego że nie mogę brać tabletek anty to moja ginekolog poleciła mi "lady comp" polecam :) skuteczność to 93% , więc niewiele mniej od tabletek,ale trzeba mieć regularne miesiączki
- Dołączył: 2011-10-13
- Miasto: Praga
- Liczba postów: 4505
31 sierpnia 2012, 20:35
tienna napisał(a):
W sumie nie wiem, do czego to komu może być potrzebne - po śluzie po prostu widać, czy masz dni płodne czy nie....Chyba ze uprawiasz regularnie seks przedowulacją bez zabezpieczeń mechanicznych, wtedy moze nie być widać.
ja niestety nie rozróżniam śluzu a próbowałam przez wiele miesięcy to obserwować...
(zawsze zabezpieczamy sie mechanicznie)
Edytowany przez laaab 31 sierpnia 2012, 20:35
5 września 2012, 20:28
moja siostra się dzięki temu urodziła ;D