Temat: pierwszy raz (sex)

W jakim wieku miałyście swój pierwszy raz ?
20 lat i jeszcze nie....i nie prędko to nastapi.
ja miałam 16 lat. i już  z nim nie jestem. teraz jestem z innym był moim jak by drugim i planujemy wspólną przyszłość:)

Miesiąc przed 17 - stką. z obbecnym męzem.

16
jezeli tak szczegolowo podajecie to ja mialam 15 lat i 11 mies. haha ;ld
A ja obecnie mam 17 lat i zrobiłam to pierwszy raz 4 lata temu, wstyd!!!
Ale do tej pory mam tego samego partnera i nie mam zamiaru go zmieniać. :)
16 lat. Wielka miłość :P Wielka, ale krótka ;) W każdym bądź razie nie ma czego żałować ;)
OMG! :) hmm...a mówią, że kobieta dopiero dojrzewa seksualnie i ma największe doznania koło 30...i po ;)
A widać wiek niedługo zejdzie do wieku przedszkolnego ;P

Uczyniłam to w pełni świadomie, zakochana, po ślubie, w odpowiednich warunkach ( nie: łaaa bo rodzice wrócą i co bedzie ???, łaaa bo zajdę w ciażę i co będzie, nie : łaa bo on mnie potem może zostawić...nie : łaa abo jak nie zrobie to on pójdzie)  w swoje ćwierćwiecze w zgodzie z naturą i sumieniem :) i cieszę się z tego ogromnie :)

Jakos nie mogę sobie wyobrazić...odkrycia swojej "nastoletniej słodkiej tajemnicy"  przed jakimś niedojrzałym chłopakiem w swoim wieku z nieuregulowanym popędem...albo co gorsza jakimś starszym prykiem, którego kręcą naiwne nastki.

I grzech i wstyd :P



14, tak jak wszystkie moje siostry..>>>>> no to gratulujemy :P 
dla mnie to czysta abstrakcja jak dzieci lat 12, 13 czy 14 mówią, że już są dawno po ....
A swoją drogą , rozbawiła mnie znajoma mojej mamy kiedyś. Bo ona też czekała do ślubu , miała chyba ze 25 lat . I stwierdziła , że żałuję tego czekania, bo tyyyyyyyyyyle ją przyjemności ominęło a mogła już dobre 7 lat sex uprawiać :P 
Więc ludzie mają różne podejście do tych spraw :P
Ja miałam 15 lat. Miałam chłopaka 6 lat starszego i dlatego tak wyszło, ale nie zmuszał mnie, nie chciał bym w ten sposób udowodniła mu swoją miłość, anie nic z tych rzeczy. Nie kochałam go. może dlatego na parę stosunków z nim, ani razu nie miałam orgazmu. Potem kolejny raz miałam z chłopakiem którego kochałam (kocham), ale nie byliśmy (i nigdy nie będziemy) parą. I wtedy to się dopiero zaczęła przyjemność, mimo wszystko. Eksperymenty w łóżku, różne zabawy i szaleństwa. Nigdy nie żałowałam tego swojego pierwszego raz. Chciałam spróbować i spróbowałam, a że nie wyszło? Cóż, przecież nie będę się tym zadręczać. :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.