Temat: prezerwatywa jako jedyne zabezpieczenie?

Dziewczyny mam pytanie. Czy nie macie żadnych obaw zabezpieczając się tylko prezerwatywą ? Nie chcę brać tabletek na razie, bo seks 3-4 razy w miesiącu. Nie mieszkam z facetem, mieszkamy daleko od siebie więc póki co tabletki nie mają sensu.. Tylko kurde cały czas mam jakieś omamy, non stop boje się że będę w ciąży a chciałabym tak totalnie nie spinać się tym i czerpać z tego większą przyjemność. a jak to jest z wami? 
edit: chciałam jeszcze dodać że swoje lata już mam ,  więc komentarze typu małolata bierze się za seks możecie sobie odpuścić :)
Pasek wagi
własnie staram się obserwować mój organizm, ale przy takich cyklach jakie ja mam to strasznie ciężko mi pewne sprawy ustalić. raz boli mnie jajnik, raz nie. Raz mam taki sluz a raz inny. Raz mam cykl 23 a raz 30. chyba faktycznie musze pomyslec o jakichs innych formach zabezpieczenia.
Pasek wagi

bedziedobrze napisał(a):

Dziewczyny mam pytanie. Czy nie macie żadnych obaw zabezpieczając się tylko prezerwatywą ? Nie chcę brać tabletek na razie, bo seks 3-4 razy w miesiącu. Nie mieszkam z facetem, mieszkamy daleko od siebie więc póki co tabletki nie mają sensu.. Tylko kurde cały czas mam jakieś omamy, non stop boje się że będę w ciąży a chciałabym tak totalnie nie spinać się tym i czerpać z tego większą przyjemność. a jak to jest z wami? edit: chciałam jeszcze dodać że swoje lata już mam ,  więc komentarze typu małolata bierze się za seks możecie sobie odpuścić :)


osobiscie mogę stwierdzić ze ja tabletek nie brałam i nie mam zamiaru się faszerować, używamy tylko prezerwatywy i nie mamy obaw o wpadkę. takie zabezpieczenie stosujemy rok i ciązy nie było. satysfakcja z sexu 100% :)

My też od bardzo długiego czasu (9 lat) używamy tylko prezerwatywy i żadnej wpadki nie było. W tym czasie tylko raz zdarzyło się nam pęknięcie prezerwatywy. Najważniejsze to używać dobrych (my tylko durex). Broń Boże jakiś ze stacji benzynowych czy kiosków ruchu (przynajmniej ja takich nie toleruję). A kiedy zdecydowaliśmy się na dziecko, nie było żadnych problemów, udało się za pierwszym podejściem :)

gumka naprawdę wystarczy. tylko nie oszczędzaj i nie kupuj jakiś tanich, bo one częściej pękają.
ja ze swoim lubym przez trzy lata korzystaliśmy z samych prezerwatyw i żadnej wpadki. Teraz przestawiłam się na tabletki ale nie potrafie im jeszcze zaufać, chociaż teoretycznie mają większą skuteczność niż prezerwatywy ;)
Pasek wagi
ja ze swoim lubym przez trzy lata korzystaliśmy z samych prezerwatyw i żadnej wpadki. Teraz przestawiłam się na tabletki ale nie potrafie im jeszcze zaufać, chociaż teoretycznie mają większą skuteczność niż prezerwatywy ;)
Pasek wagi

Agaszek napisał(a):

bedziedobrze napisał(a):

Dziewczyny mam pytanie. Czy nie macie żadnych obaw zabezpieczając się tylko prezerwatywą ? Nie chcę brać tabletek na razie, bo seks 3-4 razy w miesiącu. Nie mieszkam z facetem, mieszkamy daleko od siebie więc póki co tabletki nie mają sensu.. Tylko kurde cały czas mam jakieś omamy, non stop boje się że będę w ciąży a chciałabym tak totalnie nie spinać się tym i czerpać z tego większą przyjemność. a jak to jest z wami? edit: chciałam jeszcze dodać że swoje lata już mam ,  więc komentarze typu małolata bierze się za seks możecie sobie odpuścić :)
Zacznij dodatkowo obserwować cykl Będziesz wtedy wiedziała, kiedy masz dni płodne a kiedy nie. W trakcie owulacji zawsze można "pobawić" się inaczej.


dobra a co jesli ich widzenie sie i seks wypadnie akurat w dni plodne? maja sie pozbawiac jedynej przyjemnosci (ktora jest raz na jakis czas)
zreszta to bez sensu zeby uciekac do innych form jak czysty seks w dni plodne. zalozmy ze teoretycznie plemniki przeslizgna sie w dni nieplodne i tez moze dojsc do klopsa.

jemsiebie napisał(a):

gumka naprawdę wystarczy. tylko nie oszczędzaj i nie kupuj jakiś tanich, bo one częściej pękają.


kazda moze peknac, mnie np durex pekal


uprawialam seks dosc czesto, nie patrzac na cykl ani jakie mam dni plodne/nieplodne, kupowalam najtansze gumki i nic sie nie dzialo przez kilka miesiacy, 2 razy gumka pekla jedynie przez brak juz nawilzenia. raz wzielam escapelle a raz nie. i bylo wszysto ok.





Ja jak używałam prezerwatyw to określałam sobie dni płodne testerem na ślinę. To nie jest drogie. Globulki są jak dla mnie mało komfortowe. Trzeba użyć wcześniej i do tego nieprzyjemnie się pienią
Ja ostawiłam tabletki bo w moim przypadku miały zbyt dużo skutków ubocznych (może gdybym testowała w dalszym ciągu jakieś inne trafiłabym na takie co by mi spasowały jednak ja już się do nich zniechęciłam), teraz używam tylko gumek i nie mam żadnych obaw. Może dlatego że nigdy mi nie pękła ;)
my tylko prezerwatywy i przez ponad rok wpadki. Ja Durexów nie uznaje, ale Unimil Skyn są rewelacyjne i nic ich praktycznie nie czuć.
Nigdy nie pękły. Kiedyś kupiliśmy takie zwykłe z automatu i została raz w środku
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.