- Dołączył: 2009-10-30
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3822
9 sierpnia 2012, 00:03
Mam do was dość intymne pytanie...
Czy ktoś z was nosił w sobie kulki waginalne bądź analne? Jak długo nosiłyście i jakie są wasze opinie o nich. Pytam poważnie i licze na poważne komentarze a przede wszystkim nie łamiące regulaminu i nie obrażające nikogo w żaden sposób.
- Dołączył: 2007-11-08
- Miasto: B
- Liczba postów: 11273
9 sierpnia 2012, 09:09
Edytowany przez FabriFibra 15 sierpnia 2014, 22:17
9 sierpnia 2012, 09:15
.morena napisał(a):
ale tego się chyba w sobie nie nosi?
Nosi :-) Podobno ćwiczą mięsnie kegla i potem można zdziałać cuda dla siebie i partnera :-) Nie wiem, nie miałam odwagi spróbować :-)
9 sierpnia 2012, 09:23
FabriFibra napisał(a):
ja mam kulki waginalne z firmy fun factory, polecił mi je ginekolog :) Bardzo sobie chwalę, nieźle wyrabiają 'zacisk' tam gdzie trzeba
Dokładnie fun factory ;)
nawet kolory można wybierać ;)
- Dołączył: 2012-04-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 285
10 sierpnia 2012, 14:02
czasami naprawdę stwierdzam, że mężczyźni nie umieją się w połowie tak poświęcać jak kobiety.
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
10 sierpnia 2012, 14:33
ja mam, nie wiem jakiej firmy, mąż z holandii bodajże przywiózł, to że przyjemnośc z seksu może być większa to jedno, ale np po porodzie, przy kłopotach z nietrzymaniem moczu i innych takich też pomagają
jeszcze mi się nie udało regularnie używać, ciągle zapominam, wrażenia dziwne, w sumie chyba przyjemne, trzeba się przyzwyczaić, włożyć i wyjąć to też nie lada wyczyn na początku jeśli się człowiek "zepnie" ze stresu, hahaha
10 sierpnia 2012, 14:49
tulip24 napisał(a):
ja mam, nie wiem jakiej firmy, mąż z holandii bodajże przywiózł, to że przyjemnośc z seksu może być większa to jedno, ale np po porodzie, przy kłopotach z nietrzymaniem moczu i innych takich też pomagająjeszcze mi się nie udało regularnie używać, ciągle zapominam, wrażenia dziwne, w sumie chyba przyjemne, trzeba się przyzwyczaić, włożyć i wyjąć to też nie lada wyczyn na początku jeśli się człowiek "zepnie" ze stresu, hahaha
hahaha true ;) ![]()
pocżatki sa trudne, ja podchodziłam do tego z 10razy ;)
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
10 sierpnia 2012, 17:42
tylko że ja słyszałam że pół godziny dziennie? czy dwie, bo już zapomniałam, o ile kojarzę, to nie należy nadużywać?
A jeszcze jedno, bo mąż wręczając mi stwierdził, że jak wyczytał na kafeterii(!) można z tymi kulkami uprawiać normalnie seks, ale popatrzyłam tylko na niego i parsknęlam śmiechem, że ja sobie krzywdy nie dam zrobić - ale może się mylę???
- Dołączył: 2007-11-08
- Miasto: B
- Liczba postów: 11273
10 sierpnia 2012, 17:55
Edytowany przez FabriFibra 15 sierpnia 2014, 22:17
10 sierpnia 2012, 18:00
FabriFibra napisał(a):
tulip24 napisał(a):
mąż wręczając mi stwierdził, że jak wyczytał na kafeterii(!) można z tymi kulkami uprawiać normalnie seks, ale popatrzyłam tylko na niego i parsknęlam śmiechem, że ja sobie krzywdy nie dam zrobić - ale może się mylę???
Nie wyobrażam sobie żeby coś oprócz kulek mogło mi się tam zmieścić :P
No właśnie ja też sobie nie wyobrażam szczerze mówiąc :P
- Dołączył: 2011-01-23
- Miasto: Biały Bór
- Liczba postów: 3877
11 sierpnia 2012, 13:27
Dziewczyny, a ile Wasze kulki mają średnicy? :) I czy je słychać jak chodzicie?