- Dołączył: 2012-06-07
- Miasto: Wieś
- Liczba postów: 290
7 sierpnia 2012, 18:54
przez 2 lata brałam tabletki teraz wróciliśmy do prezerwatyw ... mój partner nie może dojść, zauważyłam, że zaczął się tym martwić i ja też się martwię ... miałyscie podobną sytuację ? to mija czy co ?
- Dołączył: 2006-11-12
- Miasto: Świętochłowice
- Liczba postów: 566
9 sierpnia 2012, 15:04
kurczę a też chciałam w tym miesiącu zrezygnować z tabletek na rzecz prezerwatyw .. Ale chyba jednak to nie najlepszy pomysł ;D
A tabletki zmienić muszę bo po obecnych nie mam najmniejszej ochoty ani na seks ani na nic co z nim związane .. no i te zmiany nastroju .
- Dołączył: 2012-04-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 285
10 sierpnia 2012, 14:08
eCCoo napisał(a):
przez 2 lata brałam tabletki teraz wróciliśmy do prezerwatyw ... mój partner nie może dojść, zauważyłam, że zaczął się tym martwić i ja też się martwię ... miałyscie podobną sytuację ? to mija czy co ?
spokojnie, mija. jak z jedną dziewczynę kochałem się bez prezerwatyw przez rok, to później z kolejną musiałem się tego od nowa "uczyć". także nie przejmuj się...
10 sierpnia 2012, 14:44
Mój mąż jak robiłam przerwę i jechaliśmy na gumkach nie miał żadnych problemów. To ja bardziej narzekałam zawsze na gumki niż on.
Może się za bardzo wkręcają, że to takie niewygodne. Bez przesady.
- Dołączył: 2010-04-22
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 137
13 sierpnia 2012, 04:41
Bez przesady z tym, że facet w gumce NIC nie czuje ;) Jak by nic nie czuli, to w ogóle by tych ograzmów nie mieli, a jakoś na ogół miewają ;) A tabletki miewają dość paskudne skutki uboczne.
- Dołączył: 2012-03-17
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 1887
13 sierpnia 2012, 10:51
My jedziemy tylko na gumach, i facet coż..narzekać nie może, bo innego wyjscia nie mamy. Najpierw byly classici durex ale slabe doznania, wiec zmienilsmy na unimil skyn ale 2 razy nam pękła, wiec teraz jest durex elite i jest jak najbardziej ok!
- Dołączył: 2010-01-28
- Miasto: Bytom
- Liczba postów: 330
13 sierpnia 2012, 15:05
Ja po pół roku stosowania tabsów zrezygnowałam w czerwcu na rzecz gumek. Niestety hormony mi nie służyły :( (stosowałam nuvaring a potem kontracept) przytyłam, libido 000000, humory, źle się czułam, nie wiem czemu ale wejście do pochwy zrobiło się tak ciasne że nie mogłam współżyć z bólu! byłam u gina okazało się że mam bakteryjne zapalenie pochwy oO brałam jakieś antybiotyki na to, ale problem był cały czas - pieczenie przy stosunku (mimo nawilżaczy, których przed hormonami wogóle nie używałam) i wogóle ciągłe uczucie dyskomfortu stref intymnych (kupiłam iladian (tabsy + żel, tamtum rosa i inne globu;lki ale nic nie pomagało. W momencie odstawienia w ciągu 3 tyg jakby ręką odjął! teraz nie potrzebuje żelu, libido wzrosło aczkolwiek jeszcze nie jest takie jak przed ale przede wszystkim "tam" się wszystko unormowało. Mi gumy nie przeszkadzają, mój TŻ wiadomo, woli bez, ale po tym co przeszłam z tabsami to on sam się już do nich przekonał, dodam że jeszcze nigdy w życiu gumka mi nie pękła :)
13 sierpnia 2012, 21:06
mnie też nigdy nie pękła i mam nadzieje, że tak zostanie :D czasem nie rozumiem jak mogą pekac... raz sie nią bawiłam na milion sposobów i pekla dopiero gdy zrobilam meeega balon i mocno wbiłam paznokcie ;p