- Dołączył: 2011-08-08
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 3525
6 sierpnia 2012, 13:54
Hej, dzisiaj jadę na pierwszą wizytę u ginekologa. Jedzie ze mną mama, oprócz standardowych badań będziemy chciały aby przepisał mi również tabletki antykoncepcyjne. Czy obędzie się tylko na jednej wizycie? Czy może trzeba będzie zrobić dodatkowe badania i będzie się to ciągnęło zanim dostanę receptę na odpowiednie tabletki?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Dodatkowo chciałabym wiedzieć ile kosztuje Was (o ile używacie) taka antykoncepcja hormonalna?
EDIT: A czy cena tabletek odzwierciedla ich skuteczność? I czy jeśli zażądam badania krwi przed dobraniem tabletek, to lekarz je zleci? (moja mama nie chce ryzykować przepisania mi złych tabletek, ze względu na tą polską sportsmenkę, która umarła przez źle dobrane tabletki, zrobił się jej chyba zator, nazwiska nie pamiętam).
Edytowany przez chuda.ja 6 sierpnia 2012, 14:02
6 sierpnia 2012, 14:07
wrednababa54 napisał(a):
ja biore naraye - 25 zl, ktora jest odpowiednikiem yasminelle ok 36zl . w aptece moge wykupic jeszcze tansza wersje lesinelle ok 20 zl.
daj mi proszę znak, gdzie widziałaś lesinelle w takiej cenie? ja płacę 38zł
![]()
Ja miałam robioną tylko cytologię, z przepisaniem tabletek musiałam czekać na jej wynik. A potem dobór tabletek metodą prób i błędów jak zareaguje organizm.
- Dołączył: 2011-10-12
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3344
6 sierpnia 2012, 14:07
Tabletki nowej generacji mają niską zawartość hormonów.
Aby wykluczyć skutki uboczne (zator itd.) należy wcześniej wykonać badania, dobrać ilość hormonów.
6 sierpnia 2012, 14:08
trelemoreleczeresnie napisał(a):
wrednababa54 napisał(a):
ja biore naraye - 25 zl, ktora jest odpowiednikiem yasminelle ok 36zl . w aptece moge wykupic jeszcze tansza wersje lesinelle ok 20 zl.
daj mi proszę znak, gdzie widziałaś lesinelle w takiej cenie? ja płacę 38zł Ja miałam robioną tylko cytologię, z przepisaniem tabletek musiałam czekać na jej wynik. A potem dobór tabletek metodą prób i błędów jak zareaguje organizm.
nie wiem jak w innych miastach ale my mamy apteki kolorowe (np turkusowa, bursztynowa, wrzosowa) i tam sa tanie leki ogolnie. jest ich kilka w naszym miescie (czestochowa)
dostalam naraye i po wykupie 1 opakowania i otrzymania odpisow zapytalam sie czy moge na te odpisy wykupic jej zamiennik, pani powiedziala ze tak.lesinelle byla tansza. a wczesniej to naraya kosztowala ok 20 zl a nie 25.
udaj sie ze swoja recepta z lesinelle do apteki i zapytaj sie pani czy mozesz kupic naraye na nia.
co do badan to mozna jeszcze zrobic usg piersi.
ja mialam 1 pol roku temu, pan ginekolog powiedzial ze zaleca kontrole co pol roku, wiec mysle zeby sie zapisac na ponowne badania (ja akurat nie place bo mam prywatne ubezpieczenie)
Edytowany przez wrednababa54 6 sierpnia 2012, 14:14
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
6 sierpnia 2012, 14:13
Jesli chodzi o zator to moj gin obejrzal mi konczyny czy nie mam zylakow i sie pytal czy nie bylo u mnie w rodzinie zatorow i tyle. Ale kazdy lekarz inaczej Cie potraktuje, jeden zbada, inny nie.
6 sierpnia 2012, 14:39
chuda.ja napisał(a):
A czy cena tabletek odzwierciedla ich skuteczność? I czy jeśli zażądam badania krwi przed dobraniem tabletek, to lekarz je zleci? (moja mama nie chce ryzykować przepisania mi złych tabletek, ze względu na tą polską sportsmenkę, która umarła przez źle dobrane tabletki, zrobił się jej chyba zator, nazwiska nie pamiętam).
robi sie proby watrobowe z krwi, calkiem na czczo i bez picia od rana, by zobaczyc w jakim stanie jest twoja watroba, co do tej sportsmenki to musiala miec za wysoki fibrynogen, lekarz tez kieruje cie na to badanie, qw sumie robi sie je za jednylm zamachem wszytskie, koszt ok.30 zlotych. jesli twoj fibrynogen bedzie za wysoki, albo dostaniesz leki na rozrzedzenie krwi, albo nie dostaniesz tabletek. tabl. zageszczaja krew - z tego sie biora udary, zawaly, zatory. ale cena ma znaczenie, bo zaleznie od tabletek przyjmujesz wieksza lub mniejsza ilosc hormonow. dla mlodych odpowiednie sa np. yasminelle, qlaira, yaz. poza tym sa to steryletki, czyli tabletki ktore sie przyjmuje 28 dni i nie robi przerwy na krwawienie(sama sie robi) dla starszych kobiet lub rodzacych daje sie te z wiekszymi dawkami hormonu i te najczesnciej sa tansze i nie rzadko powoduja wiecej skutkow uboczynch, jak wachania nastrojow i takei tam. ale tez je mozna miec biorac te z mniejsza dawka hormonu, zalezy to od ogranizmu..