- Dołączył: 2011-11-07
- Miasto: Wołomin
- Liczba postów: 286
2 sierpnia 2012, 15:57
Mam pytanie do dziewczyn które biorą tabletki.
Bierzecie może profilaktycznie Acard ? Tabletki zagęszczają nam krew i wiadomo jest ryzyko zakrzepicy ,zatoru. Ja jestem strasznie przewrażliwiona tym bardziej ,że od jakiegoś czasu mam bóle łydek.Badania na krzepnięcie krwi mam niby w porządku.
I teraz jeszcze jedno pytanie.
Myślicie ,że one mogą zaszkodzić?
- Dołączył: 2011-07-23
- Miasto: Niemcy
- Liczba postów: 3074
2 sierpnia 2012, 16:01
Ja biorę tabl anty od dobrych kilku lat.Nigdy nie wspomagałam się żadnymi suplementami rozrzedzającymi krew itp, nawet pomimo tego, że byłam w grupie ryzyka- otyłość.
Grunt, to dobrze dobrane tabletki z jak najmniejszą ilością hormonów.
Ja biorę Midianę i polecam- nie tyję, a nawet odwrotnie ;p
- Dołączył: 2011-09-08
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 27068
2 sierpnia 2012, 16:03
mnie po 8 latach brania zaczela bolec glowa czesto,wiec zmieniam na spirale wlasnie :)
i widze,ze kolezanka ma zadatki na porządnego hipochondryka - szybciej cegla spadnie Ci na glowe na ulicy niz od tabletek zatoru dostaniesz.
2 sierpnia 2012, 16:08
kurde sorry ale nawet na zwykłych przeciwbólowych jest napisane że istnieje po nich ryzyko .. śmierci ;] wiadomo, że jesteśmy w tej bardziej narażonej grupie ale z tego powodu należy się właśnie regularnie badać no i wybrać najlepsze tabsy.. ja tam bym się bała nie mając do tego solidnych podstaw brać jakieś proszki które rozrzedzają mi krew.. no chyba że jakieś witaminki czy ziółka to może..
nie wiem czy widziałaś ale w ulotce acard jest cała lista mozliwych działań niepożądanych..
Edytowany przez 8372dfcd8923ed4a5dc14aff4132bb10 2 sierpnia 2012, 16:13
- Dołączył: 2011-11-07
- Miasto: Wołomin
- Liczba postów: 286
2 sierpnia 2012, 16:10
Ja biorę rok ,czuję się okej... ale od 3 miesięcy mam okropne bóle łydek,żyły które kiedyś były niewidoczne teraz są, mam problem z pękającymi naczynkami :)
Mam takie zadatki , ojjj mam. Ale co zrobić ,wolę chuchać na zimne ;p
- Dołączył: 2011-11-07
- Miasto: Wołomin
- Liczba postów: 286
2 sierpnia 2012, 16:11
unodostress napisał(a):
kurde sorry ale nawet na zwykłych przeciwbólowych jest napisane że istnieje po nich ryzyko .. śmierci ;] wiadomo, że jesteśmy w tej bardziej narażonej grupie ale z tego powodu należy się właśnie regularnie badać no i wybrać najlepsze tabsy.. ja tam bym się bała nie mając do tego solidnych podstaw brać jakieś proszki które rozrzedzają mi krew.. no chyba że jakieś witaminki czy ziółka to może..
Niestety znam 3 osoby które miały zakrzepicę po tabletkach... więc to nie zdarza się tak rzadko :)
2 sierpnia 2012, 16:35
Nie biorę żadnego Acardu ani nic w tym stylu, bo nie ma takiej potrzeby. Myślę, że takie "profilaktyczne" faszerowanie się różnymi pigułami może bardziej zaszkodzić, niż pomóc. Jeżeli masz jakieś wątpliwości, to skonsultuj się z lekarzem. On na pewno coś doradzi.
- Dołączył: 2012-07-31
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 976
2 sierpnia 2012, 16:43
a ja się wcale nie dziwię takiego podejścia. Sama miałam straszne skutki uboczne po cileście i szukałam wszelkim możliwych informacji, skąd to, czemu od tabletek itd. Teraz biorę lesinelle i niby jest ok choć odkąd biorę tabletki przytyłam 5kg i za nich nie mogę ich zrzucić
2 sierpnia 2012, 16:43
nie biore zadnych wspomagaczy.
- Dołączył: 2012-07-31
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 976
2 sierpnia 2012, 16:48
fuck21 napisał(a):
Ja biorę rok ,czuję się okej... ale od 3 miesięcy mam okropne bóle łydek,żyły które kiedyś były niewidoczne teraz są, mam problem z pękającymi naczynkami :)Mam takie zadatki , ojjj mam. Ale co zrobić ,wolę chuchać na zimne ;p
mnie przez 1 miesiąc bolały łydki bardzo mocno. Teraz mam pajączki, mam i miałam. Tylko pytanie czy jest ich więcej, nie umiem zaobserwować. Powiedz mi, jak to jest z tymi badaniami na krzepnięcie krwi ?