- Dołączył: 2011-11-08
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 532
22 lipca 2012, 13:05
Cześć dziewczyny! Czy któraś z Was stosuje tą metodę antykoncepcji? Jakie macie doświadczenia? Czy produkt jest godny polecenia? Pozdrawiam!
- Dołączył: 2008-09-04
- Miasto: Mombasa
- Liczba postów: 9211
22 lipca 2012, 13:33
ja stosuję. Rewelka :)
ani razu mi nie wypadł, A dawkę hormonów ma tak minimalną że praktycznie nie masz skutków ubocznych.
Mam bardzo wrażliwą wątrobę i żołądek (jestem z rodziny wrzodowców) więc te krązki są dla mnie idealne.
Jedyna wada - cena
- Dołączył: 2010-03-30
- Miasto: Hondarribia
- Liczba postów: 691
22 lipca 2012, 13:56
Tez uzywam juz od paru lat, jest okej aczkolwiek mnie juz zaczyna meczyc to ze ciagle "mam cos w środku" :) Nie trzeba o niczym pamietac, krazek sobie siedzi spokojnie, nie wypada, przy stosunku tez nie przeszkadza jednak partner go odczuwa, zabezpiecza dobrze, a cena no coz, ja place 20 euro miesiecznie czyli w sam raz :)
22 lipca 2012, 14:00
ja stosowałam :) Na mnie strasznie źle działał.. gorzej nawet od tabletek ale na mnie wszystko źle działa :) Jestem za delikatna na takie cuda :)
22 lipca 2012, 14:09
stosowalam kilka dnii wyrzucilam do kosza.
- mialam trudnosci go wlozyc, bo jak zgielam krazek i wlozylam go do pochwy,chcialam go popchnac i sie z powrotem odginal do pierwotnego ksztaltu
- duzo sluzu, ktorego normalnie nie ma, az wstyd bylo sie pokazac mezczyznie, jakbym geste ciasto na placki wlozyla do pochwy
- mialam wrazenie ze mi przeszkadza w odczuwaniu przyjemnosci i go wyjmowalam
- nie robil roznicy, nic sie nie poprawilo.
Edytowany przez wrednababa54 22 lipca 2012, 14:10
23 lipca 2012, 21:10
Ja używam już ponad rok albo i dwa już, nie pamiętam,i jestem zachwycona!
- wkładanie- na początku trzeba po prostu znaleźć swój sposób :)
- w ogóle go nie czuć podczas seksu czy pieszczot - przynajmniej mój mąż go nie czuję, ja w ogóle go nie czuję :)
- nie miałam problemów z nadmiarem śluzu
- w razie co można go wyjąć na czas stosunku, ale ja tego nie robię bo naprawę w ogóle go nie czuję
- podobno można mieć tendencje do częstszych infekcji, ale ja nie mam... cytologia po roku noszenia była na jeden :)
- nigdy mi nie wypadł, czy się nie wysunął. znalazł sobie miejsce i sobie tam siedzi :)
- Dołączył: 2011-11-08
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 532
24 lipca 2012, 18:59
Chciałabym też tak mieć, coraz bardziej się przekonywuje do tej metody. Będę chciała ją napewno wypróbować, na razie muszę dokończyć badania bo coś nie tak się dzieje z moim organizmem..Dziekuje za posty! :*