Temat: Nadchodzi......: \ Dolek : \

swiatelkoWtunelu napisał(a):

Dobrze ze chociaz moj T dostal prace i zaczyna wtedy gdy ja mam wakacje.--> ja bym się z tego nie cieszyła, że gdy ja mam wolne moj 'x' idzie akurat dopracy ;P

YunShi napisał(a):

swiatelkoWtunelu napisał(a):

Dobrze ze chociaz moj T dostal prace i zaczyna wtedy gdy ja mam wakacje.--> ja bym się z tego nie cieszyła, że gdy ja mam wolne moj 'x' idzie akurat dopracy ;P

Skoro z kasą słabo, to chyba na plus generalnie

No dokladnie. Zwlaszcza ze prawie dwa lata siedzial w domu najpierw na zwolnieniu L4 a w tym czasie jego zaklad pracy padl i przez kolejne miechy bezskutecznie szukal pracy. Tak wiec caly czas byl w domu i tak prawde mowiac troszeczke na te kilka godzim kiedy on bedzie w pracy odpoczne od jego obecnosci. Strasznie brzmi ale to prawdziwe jest. Gdybysmy mii plan wyjazdu razem wtedy bym sie przejmowala ze akurat wtedy pracuje. 

Wekendy mamy wolne wiec jest Ok

beatrx napisał(a):

ja też przytyłam i to już od wczoraj i też z tego samego powodu;/ już mam dosyć totalnie;/ 

A po wszystkim nagle chudniemy :) 

Taki tekst z jakiegos filmu mi sie przypomnial.

Facet oszukany przez dziewczyne:"nie wierze czemus co krwawi prze 5 dni i nie umiera" Tylko my tak umiemy...o humor mi wraca.