- Dołączył: 2012-06-11
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 1032
11 lipca 2012, 16:09
Witam dziewczyny! :)
Jestem w stałym związku, seks uprawialiśmy do tego czasu jedynie z prezerwatywą. Od pewnego czasu zastanawiam się nad tabletkami. Jest jednak wiele minusów ich stosowania (wiadomo hormony mogą być niekorzystne:tycie czy problemy z libido) i chciałabym poznać Wasze zdanie na ich temat. Stosujecie? Jeżeli tak to jak z Waszymi sprawami zdrowotnymi czy tabletki wpłynęły na libido? Z góry ogromnie dziękuję! :)
11 lipca 2012, 16:22
jeśli prawdłowo dobierzesz tabletki - problemu tycia nie będzie
raz moja koleżanka brała taki tani lek antykoncepcyjny właśnie na przytycie - nazywał się regulon ( płaciła za niego poniżej 10 zł)
te nowoczesne tabletki nie powodują już takich skutków ubocznych
11 lipca 2012, 16:26
Ja brałam kiedyś, ale zrezygnowałam, bo potęgowały moją skłonność do depresji.
- Dołączył: 2012-03-30
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 1176
11 lipca 2012, 16:26
Stosuję i mogę powiedzieć, że w ogóle nie działają u mnie na wzrost apetytu i wagi. Utyłam przez własną głupotę, a nie przez tabletki.
- Dołączył: 2012-06-11
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 1032
11 lipca 2012, 16:27
agataq napisał(a):
jeśli prawdłowo dobierzesz tabletki - problemu tycia nie będzieraz moja koleżanka brała taki tani lek antykoncepcyjny właśnie na przytycie - nazywał się regulon ( płaciła za niego poniżej 10 zł)te nowoczesne tabletki nie powodują już takich skutków ubocznych
A jak z libido? Podobno może spaść do zera..
Szkoda, że więcej osób się nie wypowiada :(
Salemka napisał(a):
Ja brałam kiedyś, ale zrezygnowałam, bo potęgowały moją skłonność do depresji.
A próbowałaś rożne czy już po pierwszych zrezygnowałaś?
Edytowany przez agataq (moderator) 11 lipca 2012, 16:31
11 lipca 2012, 16:30
wiesz co - ja brałam yasmin na wyregulowanie cyklu przez jakiś czas - nie zauważyłam ani tycia ani spadku libido...
w sumie po tamtej koleżance, co brała regulon... nawet bym spadku nie podejrzewała :D Szalona była :D
11 lipca 2012, 16:41
Ja brałam narayę.. ,ale odstawiłam z powodu rozdrażnienia i bólu w łdykach.. ;/ teraz wybieram się po jakieś nowe..
11 lipca 2012, 16:52
100krotka11 napisał(a):
Salemka napisał(a):Ja brałam kiedyś, ale zrezygnowałam, bo potęgowały moją skłonność do depresji.A próbowałaś rożne czy już po pierwszych zrezygnowałaś?
Próbowałam różnych chyba czterech, na pewno Yazz, Novynette, Yasminelle i jeszcze jakieś, ale nie pamiętam nazwy ;]Zrezygnowałam. Czekam aż będą tabsy dla facetów :D Teraz stosujemy prezerwatywę, a w czasie dni płodnych dodatkowo Luby kończy poza mną. I jest OK!Powiem Ci coś jeszcze. Mało gdzie o tym można przeczytać, bo to niby oczywiste, ale jednak się o tym nie myśli. Kiedy partner kończy w Tobie bez prezerwatywy to później to wszystko z Ciebie wycieka. Więc albo od razu pod prysznic albo wytrzeć się chusteczką higieniczną, ale to i tak pomaga tylko trochę, bo później i tak trochę ścieknie.
Edytowany przez Salemka 11 lipca 2012, 16:52
11 lipca 2012, 16:53
Edytowany przez smerfetka90 24 sierpnia 2014, 14:59