- Dołączył: 2012-06-04
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 745
11 lipca 2012, 10:30
hej stosujecie zamiast antykoncepcji tylko kalendarzyk ? ;) może sa tu osoby które wlaśnie tak zaszły w ciażę ?:)
- Dołączył: 2008-03-15
- Miasto: Sikorzyna
- Liczba postów: 3935
11 lipca 2012, 16:08
My stosowaliśmy jakieś pół roku bez żadnej wpadki. Brałam pod uwagę te dni po owulacji do okresu jako najbardziej niepłodne i faktycznie tak było. Akurat miałam regularne cykle i bolesne owulacje, wiec wiedziałam kiedy już można. Ale bałabym się współżyć w czasie od okresu do owulacji- uważam, że to zbyt ryzykowne. Przez ostatni rok brałam tabletki, teraz zrezygnowałam, bo mnie żyły bolały i teraz niestety nie ufam swojemu ciału jak dawniej... teraz się trochę wszystko rozregulowało....
- Dołączył: 2012-01-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 8095
11 lipca 2012, 16:35
Agaszek napisał(a):
aniuszka3 napisał(a):
A z "czego" teraz tyle raka szyjki macicy? Wiadomo, ze po sztucznych hormonach, czytaj: tabletkach anty. Cellulit od szyji po kolana to najbezpieczniejszy ze skutkow ubocznych brania hormonow. Jak corka ginekologa moze takie rzeczy wypisywac, w glowie mi sie to nie miesci...
Wiadomo ? A z jakiego źródła ? Portal Fronda.pl zamieść wyniki najnowszych badań Może warto od czasu do czasu poczytać inne niż propagandowe źródła. Tutaj coś więcej na temat głównego sprawcy raka szyjki
Fronda- umarłam i straszę:-) akurat nieczynna, Antek Kościuszko jej krzywdę zrobił.
- Dołączył: 2007-09-03
- Miasto:
- Liczba postów: 750
11 lipca 2012, 17:09
No tak jak zwykle rozmowa o NPR i wielka nagonka na osoby stosujące tą metodę. Śmieszy mnie tylko jedno, że najwięcej do powiedzenia w tym temacie mają osoby, które nigdy nie miały styczność z NPR, no ale one rzekomo wiedzą, że to nie jest skuteczna metoda. Poza tym widać jaka jest świadomość ludzka w tych czasach skoro NPR nazywany jest "kalendarzykiem" po momo faktu iż nie ma z tym już nic wspólnego dzięki rozwoju medycyny również w tej dziedzinie.
- Dołączył: 2012-02-24
- Miasto:
- Liczba postów: 5843
11 lipca 2012, 17:45
KiwiBanane napisał(a):
No tak jak zwykle rozmowa o NPR i wielka nagonka na osoby stosujące tą metodę. Śmieszy mnie tylko jedno, że najwięcej do powiedzenia w tym temacie mają osoby, które nigdy nie miały styczność z NPR, no ale one rzekomo wiedzą, że to nie jest skuteczna metoda. Poza tym widać jaka jest świadomość ludzka w tych czasach skoro NPR nazywany jest "kalendarzykiem" po momo faktu iż nie ma z tym już nic wspólnego dzięki rozwoju medycyny również w tej dziedzinie.
Wybacz, ale dla mnie jakies tam obserwacje sluzu i pomiary temperatury nie sa wystarczajaco dobre. Na nasza fizjologie ma wplyw wiele czynnikow - zmiany pogodowe i klimatyczne, stres, choroby, przyjmowane leki itp. Zdajac sobie sprawe z tego, ze cykl latwo jest zaburzyc, balabym sie zaufac NPR.
Jak ktos rzadko uprawia seks, albo nie ma dla niego wiekszego znaczenia czy zajdzie w ciaze czy nie to moze jest to ok. Ja na pewno nie chce zajsc w ciaze, dlatego nie jest to dla mnie rozwiazanie.
Co do samego NPR to po prostu obserwacje fizjologiczne, zadna mi to medycyna.
- Dołączył: 2007-09-03
- Miasto:
- Liczba postów: 750
11 lipca 2012, 18:13
szprotkab. Sama napisałaś, że NPR nie jest dla Ciebie, bo nie masz zaufania. A ja nie mam zaufania do brania pigułek po 10 lat albo i dłużej, ale to nie oznacza, że piszę na forach posty, że antykoncepcja hormonalna jest niezdrowa itd...Bo sama dobrze wiesz, że antykoncepcja hormonalna jak i mechaniczna również zawodzi.
Każdy wybiera taką formę antykoncepcji jaka mu odpowiada, wiec nie rozumiem dla czego dziewczyny bez doświadczenia z NPR z góry zakładają, że nie nie jest metoda antykoncepcji? Jak widać po rozwoju postu są wśród nas osoby które taką właśnie metodę stosują i w ciąży nie są wiec chyba jednak działa.
Nie rozumiem też twojego stwierdzenia, że metoda ta jest dla osób które rzadko uprawiaj.ą seks...wystarczy zastosować metodę świadomej płodności ( połączenia metod rozpoznawania płodności z antykoncepcją mechaniczną) i można w pełni cieszyć się seksem w każdy dzień cyklu. Typowy klasyczny NPR stosują zapewne tylko pary bardzo wierzące.
"Co do samego NPR to po prostu obserwacje fizjologiczne, zadna mi to medycyna." - a słyszałaś o naprotechnologi?
- Dołączył: 2012-02-24
- Miasto:
- Liczba postów: 5843
11 lipca 2012, 18:25
Naprotechnologii nie uznaje, podobnie jak wiekszosc naukowcow i lekarzy - to nie jest nauka. Bylo na ten temat juz wiele publikacji i reportazy. Naprotechnologia nie jest uznawana za dzial medycyny, bo sam termin jest bledny. Naprotechnologia opiera sie na zwyklej standardowej diagnostyce. Tegie glowy swiata medycyny sie z tego po prostu smieja. I nie chce tu nikogo obrazic. Po prostu dla mnie licza sie fakty, bo mam umysl empiryczny.
Odnosnie NMR to pomysl jakie konsekwencje ma wpadka u 17 letniej dziewczyny, a 30 letniej kobiety...
Dla mnie i NMR i naprotechnologia nie maja zastosowania, ale zyjemy w wolnym kraju i kazdy moze wybrac dla siebie cos odpowiedniego.
Edytowany przez szprotkab 11 lipca 2012, 18:28
11 lipca 2012, 18:48
hola hola mylicie caly czas npr z temperatura i sluzem.z kalendarzykiem ktory bazuje na liczbach i z zalozeniem ze owulacja wypada wtedy a nie kiedy indziej.
npr ma minus taki ze trzeba uwzglednic wypity alkohol, stres, chorobe, leki, a jak w przypadku globulek mozna ustalic sluz?
jak 18 latka lubiaca sobie poimprezowac w wekend ma bazowac na temperaturze ktora bedzie zaburzona przez alkohol?
11 lipca 2012, 18:52
inni ludzie stosuja npr a inni udzie stosuja kalendarzyk. nie mowcie ze npr to kalendarzyk i odwrotnie . niektorzy to moga mylic ale to na korzysc bo jesli sie nie ma zaufania to po co stosowac metode ktora nie satysfakcjonuje ludzi. ktos wybierze gumki albo hormony