Temat: czy stosujecie się do kalendarzyka ?

hej stosujecie zamiast antykoncepcji tylko kalendarzyk  ? ;) może sa tu osoby które wlaśnie tak zaszły w ciażę ?:)

Esterka555 napisał(a):

współczesne kobiety - współczesne metody!kalendarzyk...? nigdy w życiu bym się nie odważyła zaufać naturze...

Tak, tak. Współczesne metody trucia się hormonami. Wiem po sobie, że więcej do tego nie wrócę.
Metoda termiczno - objawowa jest bardzo skuteczna i wbrew pozorom nowoczesna. 
Pasek wagi

nelka5554 napisał(a):

ale ja nie pytam czy to najgorsza czy najlepsza metoda pytam z ciekawości ;)ja juz ok roku tak się do tego stosuje i nie narzekam a jak się trafi to trudno nie obawiam się tego;)

Fajnie Ci, bardzo pozytywna sytuacja :) Kiedyś tam stosowałam, ale bardziej opierałam sie na tak dokładnych wyliczeniach jak 'tyle o ile' oraz 'mniej więcej' ;) Jakoś nadal bezdzietna jestem ;) 
Pasek wagi
Nie stosuje, nie stosowałam i stosować nie będe, jeśli chce się zabezpieczyć rzed ciążą to siegam po skuteczne metody
Pasek wagi

Elviska napisał(a):

W dzisiejszych czasach jak ktoś stosuje tylko kalendarzyk jest wg mnie nieodpowiedzialny... najgorsza "metoda antykoncepcji" jaka może być..

Ja stosuję "kalendarzyk" -  jestem od 13 lat w związku, mamy jedno dziecko córkę 7 letnią, która była dzieckiem planowanym - w ciążę zaszłam praktycznie od razu, nie musiałam odstawiać wcześniej tabletek, nie musiałam się martwić jaki wpływ będą miały tabletki antykoncepcyjne na moje nienarodzone dziecko. Mam cykl regularny jak w szwajcarskim zegarku, ale zdaję sobie sprawę, że niewiele jest takich kobiet.
P.S. Ni e czuję się nieodpowiedzialna ;) Jedno dziecko chciałam mieć i jedno mam :)

Sam kalendarzyk to głupota, metoda objawowo - termiczna (plus gumy w dniach płodnych) to metoda wysoce skuteczna :)

Pisząc "kalendarzyk", miałam na myśli dokładnie w/w składowe ;)

marta.g napisał(a):

Esterka555 napisał(a):

współczesne kobiety - współczesne metody!kalendarzyk...? nigdy w życiu bym się nie odważyła zaufać naturze...
Tak, tak. Współczesne metody trucia się hormonami. Wiem po sobie, że więcej do tego nie wrócę.Metoda termiczno - objawowa jest bardzo skuteczna i wbrew pozorom nowoczesna. 

?

jagodaborowa napisał(a):

Elviska napisał(a):

W dzisiejszych czasach jak ktoś stosuje tylko kalendarzyk jest wg mnie nieodpowiedzialny... najgorsza "metoda antykoncepcji" jaka może być..
Ja stosuję "kalendarzyk" -  jestem od 13 lat w związku, mamy jedno dziecko córkę 7 letnią, która była dzieckiem planowanym - w ciążę zaszłam praktycznie od razu, nie musiałam odstawiać wcześniej tabletek, nie musiałam się martwić jaki wpływ będą miały tabletki antykoncepcyjne na moje nienarodzone dziecko. Mam cykl regularny jak w szwajcarskim zegarku, ale zdaję sobie sprawę, że niewiele jest takich kobiet. P.S. Ni e czuję się nieodpowiedzialna ;) Jedno dziecko chciałam mieć i jedno mam :)

Ok, ty jesteś w związku 13 lat i chciałaś dziecko, jak byś teraz wpadła to by pewnie też tragedii nie było prawda?? A jak za kalendarzyk biorą się 16-latki a później płacz i zgrzytanie zębów, to uważasz że to jest odpowiedzialne ??
Szesnastolatki w ogóle się nie powinny za seks brać - więc tak, zarówno stosowanie kalendarzyka, jak i innej antykoncepcji jest w tym wieku nieodpowiedzialne. Tym bardziej, że hormonami można sobie naprawdę nieźle w tym wieku w organizmie nabruździć....
Ja tabletek anty nie stosuję bo nie mogę, okazało się że mam arytmie a tabletki zagęszczają krew, więc lekarz mi zabronił. Stosuję od listopada tylko prezerwatywy, i przynajmniej spokojnie mogę się bzykać kiedy chcę, a nie zastanawiając się czy dzisiaj z gumką czy jednak wysłać chłopa po gumki ;p

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.