10 lipca 2012, 22:52
Hej. Od jakiegoś czasu mam faceta i chceliśmy rozpocząć współżycie. Uprawiałam kiedyś seks, ale zabezpieczałam się prezerwatywą, a teraz chcę przejść na tabletki. Biorę już je niecały rok ze względów zdrowotnych, ale przydają mi się jako antykoncepcja i mam do Was pytanie. Czy też czułyście jakiś niepokój lub strach kiedy nie kochaliście się bez gumki, a zażywałyście tabletki? Mimo tego, że wiem, że są skuteczne boje się, że akurat mogę być tym 1% i mogę wpaść.. a może sama przesadzam?
- Dołączył: 2012-05-24
- Miasto:
- Liczba postów: 137
10 lipca 2012, 23:13
Myślę, że to kwestia przyzwyczajenia do zabezpieczenia mechanicznego. Ale spokojnie, jeśli łykasz regularnie wszystko będzie dobrze
10 lipca 2012, 23:13
Ja właśnie od czasu tabletek czuję się bezpiecznie - wcześniej miałam schizy, że przy każdym zbliżeniu prezerwatywa może nam pęknąć :P
- Dołączył: 2011-09-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 441
11 lipca 2012, 00:11
Pilnuj, żeby brać codziennie i problem z głowy :)
Większa szansa chyba jest na to, że gumka pęknie, niż że zawiodą regularnie stosowane tabletki :)
A co do schizy... Może na początku trochę miałam. Ale starczyło pierwsze zbliżenie i o wiele większa przyjemność, jaką dają mi stosunki bez prezerwatywy i obawy odeszły w dal :P
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
11 lipca 2012, 09:38
Szczerze mowiac to ja na poczatku brania tez mialam takie mysli, kazde spoznienie @ nawet najmniejsze oznaczalo dla mnie potomka!
![]()
ale jak zobaczylam po kilku msc ze to dziala to mi przeszlo:)
- Dołączył: 2012-02-24
- Miasto:
- Liczba postów: 5843
11 lipca 2012, 13:30
Zdecydowanie przesadzasz, po co brac tabletki i jeszcze gumki stosowac... bez sensu!