Temat: Przyłapani na seksie;(((

ale obciach...byłam u mojego eks...jakos tak wyszło,ze sie spoknelismy.w pokoju była właczona muzyka,i nie usłyszelismy jak wrócili rodzice;/ jego mama weszła do pokoju ,jak sie bzykalismy myslałam,ze zapadne sie pod ziemie.jak wychodziłam,jego ojciec sie uśmiechał głupio.miałayscie kiedys taki przypał

Rodzicom jest pewno tak samo głupio jak wam. Nie przejmuj się.
Mi się nie trafiło ale ogólnie to słabo. No pewnie później będziecie się z tego śmiać.
jakoś mi się wydaje że twoja historia jest wyssana z palca
no cóż życie ;-) , ktoś kogoś zawsze złapie na gorącym uczynku ha ha  
ps. albo bądźcie razem  i  będzie normalnie albo już się nie bzykajcie ha ha  
Pasek wagi
Hmm... To chyba nie taki całkiem eks, skoro dalej się bzykacie przy różnych okazjach i odwiedzacie :)
Pasek wagi
hehe...do mojego faceta nikt nie wchodzi...wszyscy zawsze dzwonia jak u niego jestem..mnie wlasnie to czasmi martwi...bo wydaje mi sie ze jego rodzina mysli ze my caly czas sie kochamy czy cos? xD z reszta jak wchodzi jego mama to mowie wam z reka na sercu ze ona chyba sama sie tak boi tego co moze zobaczyc i wchodzi tak powoli ze gdybysmy byli goli to bysmy zdazyli sie ubrac hehe :D
Mnie moi rodzice nie przyłapali ;p Ale teściowa owszem, (a teściu nas niejednokrotnie słyszał ;p) teściowa była najlepsza ;p Wlazła nam do pokoju, ja w śmiech (no bo co mam płakać?? Dorosła jestem w końcu a seks to normalna rzecz), mój się drze że się puka ;p Teściowa zajechała tekstem z Lejdis "no właśnie widzę", ja w jeszcze większy śmiech, ona w śmiech i mówi że jak skończymy to Robuś sobie sam wypierze pościel (chciała nam przebrać pościel i wrzucić do prania bo robiła porządki w całym domu;p) a ja żebym przyszła na drinka ;p



Kiedyś przyłapałam moją młodszą, szesnastoletnią wówczas siostrę, jak sobie poczynali śmiało z chłopakiem u niej w pokoju, do którego weszłam zawołać ich na obiad. Najlepsze jest to, że w domu była też moja mama, a oni sobie "bez krępacji" (i całkiem nago). Strasznie dziwne doświadczenie :P Nie wyobrażam sobie w ten sposób. 
Elviska, jaka pozytywna teściowa :) 
Pasek wagi
oups..to wspolczuje;/

puckolinka napisał(a):

jakoś mi się wydaje że twoja historia jest wyssana z palca

a dlaczego ? :) wszystko jest możliwe. Też mam na koncie "przyłapania" niestety

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.