Temat: dzidziuś chciała bym...

ale się zastanawiam czy podołam mąż nie chce narazie...a ja bym chciała...ale nie wiem co robić by go namówić jakich rgumentów użyć by go namówić...:(
Do takich rzeczy nie można namawiać, sam musi chcieć
wiem...:(
Dziecko to ogromny skarb i jeszcze większy obowiązek, jak się pojawia - przewraca Twój świat do góry nogami! Spojrzałam w Twój profil i zauważyłam, że jesteś jeszcze młodą osobą. Jeśli Twój mąż jest w podobnym wieku, to rozumiem jego obawy. Macie jeszcze sporo czasu, może nie warto naciskać. W końcu dojrzeje do tej decyzji i będzie ona Wasza wspólna, a nie tylko Twoja. Pozdrawiam, M.
Pasek wagi
Nie chcę nikogo "umoralniać" ani proszę nie odbierz tego źle.. ale jesteś jedynie starsza ode mnie o dwa lata... pożyj sobie jeszcze kilka lat na luzie, bez dziecka, ciesz się z mężem i Waszymi chwilami, bawcie się i w ogóle.. na dziecko przyjdzie jeszcze czas.. moja kuzynka która jest w Twoim wieku ma dziecko (bo sama chciała) a teraz żałuje że się zdecydowali.. chodzi wiecznie zmęczona, nie wyspana, zaniedbuje siebie i całe 24h kręcą się wokół małego. To jest wieeelka odpowiedzialność. Myślę że lepiej jest kiedy on też będzie chciał bo jeżeli Ty specjalnie zrobisz żeby dzidziuś był to wtedy Wasz związek może na tym źle wyjść.. :/ 

Historia prawdziwa

Ania wyszla za piotra majac 27 lat on 25 ....Piotrek glosno mowil ze nic che dziecka ....

Ania jest osoba leniwa ,i bardzo wygodna lubi kims kierowa ale sama nic nie lubi robic jak zamaz wyszla zostawila prace codzienna i przeszla tylko na wekendowa bo nie opaca sie jej pracowac codzinie wszyscy zarabiaja tysiac przez caly miesiac a ona ma za 4 wekendy 700 ...

Posiedziala ani w zime w domu sama bo wszyscy pracuja i tam namawial Piotra na dziecko ze najpierw tobletki odlozy ,ze to nie musi byc tak ze ona zaraz zajdzie ze jakos Piotrek do konca nie przekonany zgodzil sie .....Anie nie bierze tb pol roku i nie zachodzi , pankia ,do lakrza bo cos z nia nie tak , placz bo Ania chce dziecko ..... i zajsc nie moze ......Piotr dostal nowa prace i trzba bylo sie przeprowadzic aby za dalko nie dojezdzac Ania musiala sie zajac szukaniem mieszkani ,potem przeprowadzka o .....Ania nie ma okresu ....czaka jeszce tydzien ,kupuje test ....jest w ciazy ....szczesliwa ....po 2 miesiacch  Ania musi lezec bo jakies tam zagrozenie jest ,trzeba z pracy zrezygnowac ....siedzi Ania sama w domu zas nastepna jesien i zime .....znajomi daleko ...pojechac mozna do kogos ale wszyscy pracuja ..przychodzi na swiat upragnione dziecko .....wszyscy sie cieszymy ; Ania szczesliwa ....po 2 miesiacach Anie dzwoni placze bo ja Piotrus nie kocha ,ona ma wszytkiego dosc ciagle sama ,no okraglo z malym ......Sa swiata Bozego narodzenia spedzamy je razem , Ania zas placze ze ja Piotr nie kocha , ze nie chcial dziecka i pyta go o potwierdzenia ....on glosno przy stole mowi ja nie chcialem jeszcze dziecka ....nie chodzi tu o to ze sie niem nie zajal .....w zeszlym roku w sierpniu  Piotr zostawial Ania ..... A  Anie ktora .chcala dziecka ...no chciala tylko ze nie wiedziala ze dziecko to na zabawka czy tez sposob na zaspokojenie nudy ....dziecko to obowiazek ,to ustalenie zasd, granic, godzin posilkow ,godzin  kiedy powino spac, to placz po nocach ,  to szkola cierpliwosc na wiele wiele lat ....O tym  Ania nie wiedziala i ma dzis 2.5 latniego teroryste psychicznego  .....nie ma godzin do spania bo sam spac nie chece sam tak ze spi na sofie bo ania chce film obejzec a przeciez nie bedzie chodzic spac o 20 ,  w dzien nie polozy go spac choc marudzi bo i tak pozno spac chodzi ,  jak usnie wczesniej to pozniej ona musi wczesnie wstac a jej sie nie chce ,  maly zamiast sniadnia to wyciaga z lodowki czekolade no co ona ma zrobic jak sam sobie wziol a jak mu nie da to sie drze , a drze sie maly caly dzien i nie uznaje wogule slowa nie ....dziewczyny mogla bym tu jeszce duzo pisac i wierzcie mi ze to prawda

Tak , ze pomysl czy naprawde chcesz dziecko ...juz teraz zamiast cieszyc sie zyciem we dwoje bez tak duzego obowiazku jakim jest dziecko .

Po 2 dziewczyny czestu na forum pisza jak to jest jak sie ma dziecko i jest sie na okraglo z dzieckiem  

Pasek wagi
Widzisz, tu nie chodzi o to, żeby Ciebie zniechęcić do dziecka, nie nie nie!! Ja wiem, że kobietą w różnym wieku włącza sie instynkt macierzyński, pewnie Tobie właśnie teraz włączyło się to pragnienie. Mi - jak miałam 18 lat. Bossszzze jak ja się cieszę, że wtedy nie urodziłam dziecka... Naprawdę dajcie sobie jeszcze trochę pożyć, a na dziecko zdecydujcie się oboje. Zobaczysz wtedy jakie to szczęście!!
Pasek wagi
Chwila ,chwila..dziecko to obowiazek,to chwile ,godziny dni itd.wyrzeczeń,ale TO TEZ WIELKA RADOŚC ,marzenie wielu par ,które nie mogą miec dzieci...ja urodziłam pierwsze jak miałam niecałe 23lata drugie po 18-tu miesiącach..i nie załuje niczego..sa dzis dorosłe,studiuja ,dalej jestem im potrzebna i mnie to cieszy...nie mówię .ze nie mogłam poczekac ,może troszkę rok dwa ,ale nie więcej  ,nie wyobrażam sobie ,ze kalkuluję jeszcze nie teraz,jeszce za rok i tak potem lata lecą ,bo zawsze coś na przeszkodzie...Z JEDNYM SIE ZGADZAM...CAŁY W TYM AMBARAS,ZEBY DWOJE CHCIAŁO NARAZ..więc droga sasanko poczekaj na męza z decyzjami...
Pasek wagi
sikoram3 smutna historia. Piotr dał nogę kiedy dziecko jednak zrobił. Oboje są siebie warci :(

Nie .....Piotr wiedzial co to znaczy miec dziecko bo byl najstarszym z braci  przybranch bo mama jego lubila mezczyzn i nie moga trafic na tego jedynego i zostawila ich 3 z tata i on sie nimi zajmowal

Odszedl bo nie sprostal  Ani oczekiwania  

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.