- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 czerwca 2012, 01:29
Edytowany przez raspberrylips 21 czerwca 2012, 11:08
22 sierpnia 2015, 20:56
22 lata, 5 partnerów
22 sierpnia 2015, 21:05
1 partnerka i 1 partner
3 września 2015, 23:45
21 lat, obecnie trzeci partner (mąż za kilka miesięcy), przed nim dwóch i jedna kobieta.
19 września 2015, 00:36
czytam czytam te forum i się musiałam zarejestrować.
Na początku napisze 29 lat, facetów tylu ze się zgubiłam w rachubie.
Moze faktycznie złe forum do zadania tego pytania, ale jakie było moje podejście jak miałam 17lat? Pierwszy sex po ślubie z miłości. Chyba do tej pory byłabym dziewica. Wiec Jako nieśmiała dziewczyna Bogu dziekuje ze trafił się ten pierwszy :D jak ja to mowię "od brudnej roboty" . Moje podejście do seksu się zmieniło, wcześniej nie wiedziałam co lubię i gdybym miała tylko tego jednego mężczyznę życia a do tego kiepskiego w łożku bym pewnie sfrustrowana chodziła całe życie i na stare lata była z gorzkniala kobieta. Po 2 dłuższych związkach (wierna jestem wtedy) postanowiłam sobie znaleźć takiego tylko do zabawny, ale po dwóch zonkach nawet mi się dalej nie chciało szukać..
W każdym razie do czego zmierzam. Każdy oceni mnie jak chce, choć wychodzę z założenia ze ja nie oceniam i nikt nie ma prawa oceniać mnie, iniech myśli co chce, ale ja siebie szanuje, szanuje swoje ciało , ale tez czerpie przyjemność z sexu i po takich doświadczeniach w końcu potrafię otwarcie mowić co lubię co nie i w końcu odkryć swoją seksualna stronę. W każdym razie na zakończenie.. Sex jest istotny w życiu, w związku, z miłości jest najpiękniejszy, ale jednak gdybym tylko na ta miłość patrzyła to z byłym do końca życia bym się po bożemu kochała..
Słuchajcie jak się kupuje spodnie trzeba przymierzyć czasem wiele par aż się trafi na ta idealna ;-) która sprawia ze się czujemy szczęśliwe ze je znalazłyśmy, seksowne bo dopasowaly sie idealnie na tyłeczek i na tyle kobieco, ze ciagle byśmy chciały je ubierać.. Taka malutka metafora :-)
Dobranoc dziewczyny..
Ps. Cieżko mi uwierzyć w większości ze 1,2 ,1 ,, wybaczcie ale z wieloma koleżankami rozmawiałam na ten temat i wiem jak bywa ;-)
22 września 2015, 17:06
Nie czytałam wszystkich odpowiedzi, ale jak już jakaś odpisała to 1, 2, no może 4. Ja nie odpowiem bo uważam, że o niektórych rzeczach się nie mówi nieznajomym. Tak samo jak wsadzanie roznegliżowanych zdjęć na fejsa. Są sprawy, którymi nie powinno się dzielić. Uważam, że statystyki są mocno zakłamane. Ale drwiną reaguję na wpisy, że obecny partner jest tym ostatnim, przyszłym mężem. Ile to ja w swoim otoczeniu takich znajomych mam co tak myślały, a po latach myślą tak samo, ale już o innym :D Oczywiście pewnie są wyjątki, ale to raczej potwierdza regułę.
27 września 2015, 02:33
20 lat, 2 facetów. Obu stałych, za jednego wyjdę za niedługo za mąż.