- Dołączył: 2009-02-17
- Miasto: Den Haag
- Liczba postów: 5635
6 września 2009, 21:31
Zakładam ten temat z czystej ciekawości, ale także... szukając jakiś nowych inspiracji ;)
Pytanie zasadnicze brzmi:
Jakie jest najdziwniejsze miejsce, w którym uprawiałyście seks?
Ja może przełamię lody i jako pierwsza się zdobędę na wyznanie:
Balkon, w styczniu ;)
P.S. Jeżeli komuś temat wyda się zbyt intymny, to z góry przepraszam ;)
Edytowany przez kamea87 6 września 2009, 21:32
- Dołączył: 2007-01-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 7057
29 lipca 2010, 12:25
prysznic, wanna i...piwniczka
- Dołączył: 2009-10-19
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4384
29 lipca 2010, 12:59
w polu
w samochodzie przy starym cmentarzu (ale nie wiedziałam co to za miejsce)
w domu, gdzie obok był mój brat, dobrze, że do mnie nie przyszedł (ale to dawno było, bardzo...)
przy ognisku, podczas gdy obok w namiotach spali nasi znajomi, później się okazało, że nie spali
na parapecie...
na drążku do ćwiczeń, taka ławeczka dla strażaków, do utrzymania rónowagi...
koło pomnika w Grunwaldzie, ale w nocy :)
- Dołączył: 2009-06-07
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 6718
29 lipca 2010, 17:41
na łące, na stole w kuchni, w wannie, a tak to wole łózko;-p
- Dołączył: 2009-04-30
- Miasto: nie mogę powiedzieć
- Liczba postów: 713
30 lipca 2010, 00:37
Zapomniałam! Na klatce schodowej :D I na... siłowni :D O tak...
4 sierpnia 2010, 21:40
tak sobie czytam i uswiadamiam sobie ze moje zycie erotyczne bylo lepsze pare lat temu niz teraz...teraz juz nie ma takich ekscesow,jak sex w kuchni,na stole gdzie w domu bylo pelno domownikow....w lazience na szybkiego...w lesie,oklepanym samochodzie....w parku...na zbozu,na strychu....a teraz lozko,albo kanapa ;(( A przyznam,ze zawsze rajcowal mnie ten dreszczyk emocji...teraz meiszkamy sami ,z dzicekiem,rodzina daleko...ehhhh,mozna tylko powspominac...A Wam pozazdroscic!
- Dołączył: 2009-05-26
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 379
8 sierpnia 2010, 10:44
Mimo, że nasz okres wzajemnej fascynacji ciałem trwa w najlepsze - nigdy nie robiliśmy tego w innym miejscu niż mój lub jego dom.
Nie lubie dodatkowej adrenaliny, boje się przyłapania-niby wiem, że to rzecz najnormalniejsza w świecie, ale jednak ta obawa jest.
Edytowany przez Shawna 8 sierpnia 2010, 10:45
- Dołączył: 2008-11-25
- Miasto: Mikołów
- Liczba postów: 13249
11 sierpnia 2010, 07:45
Poczytałam i przypomniało mi się,że był seks na małej oczyszczalni ścieków w okol. Rybnika w małej przepompowni-haha
Ja oparta o rury z zegarami a mój partner jakos utrzymywał równowage za mną-haha
W saunie i to całkiem niedawno-ok miesiąc temu.
W lesie obok samochodu,a niedaleko było słychać odgłosy przechodzącej zwierzyny(przynajmniej tak myślelismy)
samochod też był i to niewielki(tico)
i w mojej szatni w pracy poprzedniej(tylko szafki były metalowe i trochę dzwoniło
- Dołączył: 2010-05-15
- Miasto: West Vlanderen
- Liczba postów: 3352
21 listopada 2010, 18:58
pralka , wanna - nie zaskoczę was niestety....