Temat: orgazm

Dziewczyny, miałam ostatnio taka głupią sytuację. Jestem z chłopakiem od czterech miesięcy , jakiś miesiąc temat doszło do seksu. Pare razy już się nam od tego czasu zdarzyło, ale orgazmu jeszcze z nim nie miałam ( nie uważam tego za dziwne). No ale do rzeczy, pare dni temu kochaliśmy się dwa razy pod rząd ( za pierwszym razem bardzo szybko doszedł ), ja niestety nie. Potem chciał mnie zadowolić oralnie, troche to robił, a potem postanowilam mu pomóc. Po wszystkim zapytał, czy zawsze mi tak długo to zajmuje. Poczułam się troche dotknięta, ale nie powiedziałam mu o tym. Czy też uwazacie, ze to nie było stosowne ?

I takie troche bardziej osobiste, czy szybko dochodzicie podczas oralnego seksu czy tylko ja jestem taka problematyczna?

Elviska napisał(a):

raz nawet zajęło to 1,16 ;p bo mój (specyficzne poczucie humoru) raz sobie stoper włączył..


oplulam monitor...

Na temat - koles troche glupio sie odezwal, fakt. Ale roznie jest z tym orgazmem, czasem dluzej, czasem krocej. Reguly nie ma i juz.
zazdroszczę wam, dziewczyny, ja nigdy nie miałam...
ale palant. nie powinien tego faktu komentować w ogóle. przecież orgazm zależy od wielu rzeczy i to, że potrzebujesz więcej czasu to normalne. za to nie jest normalne to, że on kończy po minucie i jak następnym razem coś Ci powie to nie zapomnij mu tego wygarnąć.
Zasada jest taka, ze panie przodem, czyli najpierw twoj orgazm a potem jego i tego sie trzymaj!
A zwykle w ile dochodzicie? Pytam z ciekawości, bo przede mną mój pierwszy raz :) Nie chcę się niczym sugerować, ale chciałabym skonfrontować opinie i doświadczenia innych kobiet. :)
Wiecie, zrobiliśmy to drugi raz i trwało to dłużej, raczej tak normalnie. Nie doszłam, więc chciał mnie zadowolić oralnie. Generalnie jest bardzo kochany, po prostu to co powiedzial spowodowalo, ze było mi trochę glupio..
Ja też dochodzę długo, a mój facet nie uważa tego za cos.. hm, dziwnego? niezręcznego? Ba, on to nawet  lubi... przecież w seksie też nie chodzi o to, żeby dojść po 2 minutach, ale aby jak najdłużej albo chociaż trochę dłużej cieszyć się tym stanem i osobą obok ;)
Pasek wagi

iLoveZombies napisał(a):

Elviska napisał(a):

raz nawet zajęło to 1,16 ;p bo mój (specyficzne poczucie humoru) raz sobie stoper włączył..
 oplulam monitor...
To tylko jeden z jego wielu trzaśniętych pomysłów :D Nie powiem, mnie to bawi ;p 
jak dla mnie to czasem facet cos takiego walnie glupiego-ze nie wiadomo czy sie smiac czy plakac, a co najgorsza nie widza w tym nic niestosownego moj czasem tez takie glupie pytania zadaje

MadameMargaret1987 napisał(a):

trzeba było powiedzieć:  a tobie zawsze tak krótko ?odzywka trochę niestosowna. jakby się bardziej postarał to by szybciej poszło


haha :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.