- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 kwietnia 2012, 23:01
8 kwietnia 2012, 23:50
Edytowany przez dimmuborgir 8 kwietnia 2012, 23:50
8 kwietnia 2012, 23:56
9 kwietnia 2012, 00:44
prezerwatywa + tabletka po to najlepsza metoda.... - CO ZA BZDURA! ja bym nie zniosła tego stresu, pęknie, nie pęknie, a może się zsunie.... ;/ i wtedy tabletki po, które dopiero są inwazyjne, bo wczesnoporonne!! Jak ktoś się bzyka z kim popadnie to może się martwić o hiv i aids , ale jak się ma stałego "zaufanego" partnera, to odpuściłabym prezerwatywy. Poza tym - bez gumy jest przyjemniej, moim zdaniem, obu stronom .
Edytowany przez tatti 9 kwietnia 2012, 00:49
9 kwietnia 2012, 17:49
Edytowany przez Akatsuki 9 kwietnia 2012, 17:51
11 kwietnia 2012, 10:03
11 kwietnia 2012, 15:43
Dla mnie prezertwatywa to byl zawsze kanał. Po pierwsze nie poszalejesz przy pozycjach, bo się zastanawiasz czy się z zsunie czy nie, szczególnie wszelkie pozycje "na jeźdźca" z gumką okupowałam traumą i brakiem przyjemności z newrów. Nie lubię tego dziadowstwa właśnie z tego powodu, nie że się bałam że pęknie. Po drugie - dla mnie brak przyjemności bo tłumi moje doznania. Gumka to gumka, nawet najlepsza i z bajerami :-/ Wiadomo, że warto jak nie ma się stałego partnera, bo chroni nie tylko przed ciążą ale i chorobami, ale w stałym związku dla mnie nie do zaakceptowania.
Ja używam NuvaRing. Dla mnie super. Zero skutków ubocznych doraźnych, minimalna dawka hormonu, który omija układ pokarmowy.
11 kwietnia 2012, 19:45
prezerwatywa + tabletka po to najlepsza metoda.... - CO ZA BZDURA! ja bym nie zniosła tego stresu, pęknie, nie pęknie, a może się zsunie.... ;/ i wtedy tabletki po, które dopiero są inwazyjne, bo wczesnoporonne!! Jak ktoś się bzyka z kim popadnie to może się martwić o hiv i aids , ale jak się ma stałego "zaufanego" partnera, to odpuściłabym prezerwatywy. Poza tym - bez gumy jest przyjemniej, moim zdaniem, obu stronom .
16 maja 2012, 15:42
Dla mnie prezertwatywa to byl zawsze kanał. Po pierwsze nie poszalejesz przy pozycjach, bo się zastanawiasz czy się z zsunie czy nie, szczególnie wszelkie pozycje "na jeźdźca" z gumką okupowałam traumą i brakiem przyjemności z newrów. Nie lubię tego dziadowstwa właśnie z tego powodu, nie że się bałam że pęknie. Po drugie - dla mnie brak przyjemności bo tłumi moje doznania. Gumka to gumka, nawet najlepsza i z bajerami :-/ Wiadomo, że warto jak nie ma się stałego partnera, bo chroni nie tylko przed ciążą ale i chorobami, ale w stałym związku dla mnie nie do zaakceptowania.Ja używam NuvaRing. Dla mnie super. Zero skutków ubocznych doraźnych, minimalna dawka hormonu, który omija układ pokarmowy.
16 maja 2012, 20:51
ja stosuję NuvaRing od 1,5 roku i bardzo sobie chwalę. Też zależało mi na czymś mało inwazyjnym, co nie zabije mi żołądka i wątroby. No i wygoda :)) poczytaj sobie o tym, fajna sprawa.
17 maja 2012, 10:31