- Dołączył: 2010-09-05
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 285
3 kwietnia 2012, 23:57
Dziewczyny, czy zgadzacie się z tym pojęciem?
Że im kobieta jest starsza tym trudniej jej będzie odczuć pierwszy orgazm?
/chodzi o starania faceta w łóżku/
Edytowany przez ewaa89 4 kwietnia 2012, 00:11
- Dołączył: 2011-11-27
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 642
4 kwietnia 2012, 02:14
wiek nie ma nic do znaczenia
4 kwietnia 2012, 07:08
Wydaje mi się, że nie ma to większego znaczenia. Choć taki prawdziwy orgazm pochwowy to zazwyczaj u dojrzałych kobiet jest - ok. 30 latek podobno najłatwiej osiągać bo wtedy już się zna zazwyczaj dobrze swoje ciało i się je akceptuje i inne podejście do partnera się ma, itp więc tu by wychodziła wręcz odwrotna sytuacja....
No chyba, że mowa już o kobietach przy menopauzie to może i tak jest, ale nie wiem. To jeszcze nie mój wiek.
Nie sprecyzowałaś wieku i orgazmu.
4 kwietnia 2012, 07:26
kobieta - w przeciwieństwie do faceta - swojego szczytu możliwości nie ma w okolicy lat 20-stu. Od tego wieku facet potrzebuje coraz silniejszych bodźców by w ogóle uprawiać seks... a kobieta szczyt możliwości ma powyżej 30 roku życia.
Co do orgazmu - pierwszego i niespodziewalności - owszem, są badania, które dowodzą, że nie potrafiące jeszcze mówić dzieci potrafią mieć orgazm i nie jest to "błąd" czy "wada" a one nawet nie wiedzą, co robią, po prostu jest im miło :)
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 3967
4 kwietnia 2012, 08:26
wydaje mi sie, ze jest wrecz odwrotnie...z wiekiem nabieramy doswiadczenia, poznajemy dokladniej swoje cialo...
- Dołączył: 2010-09-05
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 285
4 kwietnia 2012, 21:14
no ale jak się nie zna za bardzo swojego ciała - tzn. że zawsze miało się blokadę na coś takiego jak masturbacja itd. to raczej o to chodzi...