© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
31 marca 2012, 20:12
hej, jest taka kwestia. potrzebna jest porada. mianowicie czy podczas 1 razu, gdy facet nie bedzie zbyt delikatny bol bedzie wiekszy niz gdyby normalnie?
problem dotyczy mojej mlodszej znajomej, jest z facetem, ktory jest dosc wyposzczony, dawno temu byl z kims w lozku, a ona nigdy i wlasnie jest problem bo on juz zapowiada jej ze bedzie "ostra jazda". w zwiazku z tym bidulka martwi sie, ze bedzie ja to jeszcze bardziej bolalo niz powinno , mi ciezko cos poradzic, poniewaz nie mialam "ostrej jazdy" przy 1 podejsciu tylko wrecz przeciwnie...
1 kwietnia 2012, 05:45
1 kwietnia 2012, 08:26
Mmmhm "młodsza znajoma mówisz" (co za debilizm ukrywać się za motywem koleżanki) - może po prostu cza powiedzieć gościowi "ała, błagam, przestań, boli" i od razu zmieni chłop nastawienie, coż to byłby za niewyżyty ogier, który nie umiałby zapanować nad sobą w obliczu tak intymnej sytuacji jaką jest pierwszy raz... PS Beznadziejny temat.
napisałas co wiedzialas, ja za stara jestem na takie gierki, a takiego "ogiera" od razu bym sie pozbyła...
1 kwietnia 2012, 08:55
1 kwietnia 2012, 09:40
Po pierwsze czegoś nie rozumie - facet, który się wyraża "będzie ostra jazda" jest dla mnie dnem i w życiu bym nie poszła z takim do łóżka.
1 kwietnia 2012, 10:07
Po pierwsze czegoś nie rozumie - facet, który się wyraża "będzie ostra jazda" jest dla mnie dnem i w życiu bym nie poszła z takim do łóżka.
Edytowany przez LulekBR 1 kwietnia 2012, 10:08
1 kwietnia 2012, 10:19
1 kwietnia 2012, 10:27
Boże...to wredne,przepraszam ale uśmiałam się strasznie z tej "ostrej jazdy" ......
1 kwietnia 2012, 10:37
1 kwietnia 2012, 10:59
1 kwietnia 2012, 10:59
Może dziewczyna ma szczęście i ma błonę półksiężycowatą-brzeżną
