- Dołączył: 2012-03-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 596
22 marca 2012, 14:03
Po jakim czasie od bycia ze swoja połówką poszłyście do łożka? Ja z pierwszym chłopakiem po równym pół roku, z obecnym po 1,5 miesiącu.
Edytowany przez magdalinkaa 22 marca 2012, 14:03
- Dołączył: 2012-02-13
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 37
14 maja 2012, 10:47
po pół roku, i to był dla mnie i mojego obecnego męża 1 raz, jesteśmy razem już 8 lat
17 maja 2012, 22:25
W ostatnim związku po 3 miesiącach.... szczerze to żałuję bo było za wcześnie ;/
Ale nie ma reguły ważne żebyście obydwoje byli pewni i tego chcieli ;)
20 maja 2012, 21:09
Ja z obecnym po miesiacu, a jestesmy razem 2 lata;) Nie zaluje ze tak szybko bo z nim w lozku jestesmy doskonale dograni od poczatku.
20 maja 2012, 21:09
Ja z obecnym po miesiacu, a jestesmy razem 2 lata;) Nie zaluje ze tak szybko bo z nim w lozku jestesmy doskonale dograni od poczatku.
- Dołączył: 2012-03-03
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 101
20 maja 2012, 22:09
z obecnym 3tygodnie
![]()
nie dałabym rady dlużej chyba, razem ponad4lata juz
- Dołączył: 2012-04-19
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 339
21 maja 2012, 10:41
patrycha3 napisał(a):
My właśnie planujemy to zrobić. Jesteśmy ze sobą ponad cztery miesiące, ale mamy zamiar czekać, aż stuknie nam pół roku razem. To będzie podwójny debiut i mam takie małe pytanko do bardziej doświadczonych: mieliście przed pierwszym razem wątpliwości?
Nie. A jakie wątpliwości można mieć w tej sprawie? Jeśli jesteś z kimś dłużej, chcesz dalej z nim być, jedyna droga, żeby zbudować wspólną przyszłość, to pełne połączenie...
23 maja 2012, 23:43
Z poprzednim chłopakiem byłam ponad 19 miesięcy i nie uprawialiśmy seksu, a miesiąc później poznałam obecnego chłopaka i po 1,5 miesiąca randek kochaliśmy się:)
- Dołączył: 2011-04-29
- Miasto: Sanok
- Liczba postów: 1655
24 maja 2012, 16:04
z pierwszym po 3 miesiacach z innymi szybko po paru dniach a z obecnym... tego samego dnia po 2 godzinach znajomosci :) ale wczesniej duzo gadalismy na necie i niby spotkalismy sie jako kumple ale jak go tylko zobaczylam to odpadłam, nigdy wczesniej tego nie przezyłam byłam totalnie napalona i po wypiciu grzecznie herbatki i w trakcie ogladania jakiegos nonsensownego filmu rzuciliśmy sie na siebie :)
za dwa miesiace bierzemy slub a w styczniu bedziemy mieli dziecko... zrobione z pełna świadomością i miłoscia... po prostu jak czlowiek wie ze to jest to to nie ma sensu czekac i coś sobie wymyslać
- Dołączył: 2009-04-27
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1243
28 maja 2012, 22:19
po 5 latach, tydzień przed naszym slubem... nie wytrzymalismy :)