- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 marca 2012, 23:16
Witam piszę do dziewczyn które orientują sie trochę w tym temacie ,kilka miesiecy temu wybralam się do ginekologa z problemem nieregularnej miesiaczki , zostałam zbadana (usg dopochwowe) wyszło że jajniki są o budowie pęchęrzykowatej , skierowano mnie na badania progesteron i prolaktyna , zapisano luteine na wywołanie okresu po tym czasie w ciagu 3 miesięcy okres miałam 2 razy, z racji tego że wyjechałam nie mogłam wybrac sie do swojego ginekologa, ale gdy tylko wróciłam od razu poszłam na wizyte (wtedy od ok miesiaca zaczeły strasznie wypadac mi włosy). Ginekolog obejrzała tamte wyniki badan i nic mi nie powiedziala , zrobiła usg i wyszło tak jak wczesniejsze , zapytała czy planuje na najblizszy czas dzieci, powiedzialam ze nie... zapisała mi daylette antykoncepcje z niską dawka hormonów na 3 miesiące. Przed tym na 10 dni duphaston . Tak naprawdę nie stwierdzila pco przynajmniej mi o tym nie powiedziała . Moje pytanie brzmi czy to jest pewne że mam pco ?(przez te pęcherzyki)czy jezeli mam je na jajnikach to to moze byc zwiazane tylko z ta chorobą ? czy wypadanie wlosów może miec z tym związek i czy te leki je zachamują ? dodam że nie mam tradziku mam mały wąsik , nie jestem otyła bardzo proszę o odpowiedz strasznie mnie to nurtuje dziekuje |
6 marca 2012, 07:04