- Dołączył: 2012-03-01
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 2
1 marca 2012, 17:47
czesc, pisze z nowego konta bo tak mi latwiej ze wzgledu na to ze to dosyc wstydliwy temat
mam pyt dot sexu z facetem ktoremu usunieto jadro. czy ktoras byla/jest z takim partnerem? czy jest inaczej, cos sie zmienilo we wspolzyciu?
pytam bo facet z ktorym zaczelam sie spotykac wlasnie na dniach ma miec taki zabieg( nie chodzi o raka ale jakies zmiany ma ktore trzeba usunac), i sie wlasnie zastanawiam jak to bedzie, wiem ze on napewno bedzie w pewien sposob zawstydzony zreszta sam mi to mowi, ma watliwosci czy sie sprawdzi, czy mi sie spodoba itp, wiec dlatego pytam
miala ktoras taka sytuacje? dzieki za odpowiedzi
1 marca 2012, 17:52
jedyne co, to z racji tego, że straci jedno jądro może być ciutkę gorzej z jakością nasienia
we współżyciu nic się nie zmienia
mąż miał wypadek kilka lat temu i w wyniku stracił jedno właśnie
Edytowany przez agataq 1 marca 2012, 17:52
1 marca 2012, 17:52
To ja dodam do pytania czy była któraś z facetem co ma bardzo małego penia ? W czasie wzwodu mieści się w całej ręce . Jak takiego zaspokoić?
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 6837
1 marca 2012, 17:55
Kredyta a jak on ma Ciebie zaspokoic?:)
![]()
Jego to bez problemu, latwiej pewnie niz innego:)
- Dołączył: 2010-11-18
- Miasto: Praga
- Liczba postów: 2621
1 marca 2012, 17:58
"To ja dodam do pytania czy była któraś z facetem co ma bardzo małego
penia ? W czasie wzwodu mieści się w całej ręce . Jak takiego zaspokoić?"
to się nijak ma do pytania autorki, bo brak jądra nie przeszkadza we współżyciu, chyba że psychicznie (bo partner się krępuje).
bardzo mały penis to problem bardziej dla partnerki. powinnaś zadać raczej pytanie, jak siebie takim zaspokoić, bo jego zaspokaja się standardowo: ręką, cipką i ustami.
- Dołączył: 2011-07-04
- Miasto:
- Liczba postów: 400
1 marca 2012, 17:59
Nie bedzie żadnej różnicy podczas sexu jedynie nasienie bedzie ''gorszej jakosci'' mojej kolezanki maz ma usuniete i nic sie nie zmienilo.
- Dołączył: 2008-02-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 500
1 marca 2012, 17:59
Ja kiedyś byłam z facetem który miał małego penisa. Zaspokoić, wydaje mi się że tak jak każdego. Z moim byłym to był taki problem, ze on się krępował i to wpływało na "jakość seksu". Myślę że powinnaś pokazać mu że Tobie to nie przeszkadza, o ile tak jest. Szczerze mówiąc ja uważam, że rozmiar ma znaczenie, ale lepiej tego nie mówić facetowi, który ma małego.
- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
1 marca 2012, 18:01
ludzie to nie zwierzęta, wiem
ale mój Azor został ojcem po usunieciu jednego jądra
ach, jakie to śliczne były owczarki belgijskie !
1 marca 2012, 18:05
Mi rozmiar wogóle nie przeszkadza..Ale ja przy nim czuję sie jak ZERO. Nie wiem co źle robię ale mu nei staję.. I poprostu głupio mi