- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 8544
27 lutego 2012, 00:28
Ciche czy głośne jesteście w łóżku?
Lubicie dominować czy raczej się podporządkowujecie?
Jesteście za czy przeciwko eksperymentom i różnym nowościom w łóżku?
Ja należę do głośnych, dominujących która lubi jak coś się w łóżku dzieje, nie cierpię rutyny :)
- Dołączył: 2008-02-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 500
27 lutego 2012, 07:58
Raz dominująca, raz uległa. Dość głośna. Uwielbiam eksperymenty z moim Ukochanym, łącznie z analem i trójkątami.
- Dołączył: 2011-06-13
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 789
27 lutego 2012, 08:32
raczej głośna i podczas orgazmu gadam straszne głupoty, jak jest już po fakcie to nie mogę przestać się z siebie śmiać
lubię być zdominowana :) lubię, gdy mój facet zakuwa mnie w kajdanki, daje plaskacze i klapsy, wyzywa, poddusza itp. oczywiście nie robimy tak cały czas, tylko przy wybranych pozycjach i gdy dosyć długo się nie kochaliśmy (czyt. jesteśmy bardzo napaleni)
oj tak, eksperymenty zawsze na propsie, chociaż chyba na anal się nie skuszę, panicznie boję się tego bólu i mój facet jest dosyć duży. jeszcze czasem ma problemy żeby wejść we mnie normalną drogą :P
27 lutego 2012, 08:34
A ja? Rożnie, poziom dźwięku w skali od 1 do 10 - 3 jesli rodzice są w domu, 9 jesli jestesmy sami :) Czasami ale rzadko dominuję, jednak wolę gdy to mnie facet chwyci mocno, namiętnie, dziko, włozy dłoń we włosy, kochamy się mocno i zdecydowanie, rzadko sama podejmuję akcję, co jest moją wadą, bo moj TZ bardzo by chciał...
- Dołączył: 2009-03-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5060
27 lutego 2012, 08:40
Jaka jestem w lozku? Zazwyczaj spiąca
- Dołączył: 2011-09-29
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 6005
27 lutego 2012, 09:14
w porównaniu do mojej sąsiadki która mieszka pietro wyżej to raczej jestem cicha ją słychać na cały blok, w dodatku myslałam że mi się mieszkanie wali gdy kaloryfery nagle w nocy zaczeły się ruszać :D :) eksperymenty owszem ale tylko z mężem, oczywiści osoby trzecie odpadają całkowicie.
- Dołączył: 2010-10-04
- Miasto: Nieznano
- Liczba postów: 5421
27 lutego 2012, 10:55
ja to należę zdecydowanie do tych głośniejszych, ale nie drę się heh :P ale to też zależy bo i potrafię być cicha ^^
lubię dominować ale mój ukochany też więc dzielimy się tym haha :D
co do eksperymentów, jestem jak najbardziej za :) ale tylko z moim ukochanym
- Dołączył: 2007-04-30
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 964
27 lutego 2012, 13:10
dość głośna, ale chyba w granicach normy (sąsiedzi jeszcze nie narzekają), lubię eksperymenty, ale także bez przesady i to tylko odkąd jestem z mężem - z nim wszystko jest wspaniałe :)
27 lutego 2012, 13:10
Głośna i cicha, zależy :)
Czasami dominuję a czasami się podporządkowuję
Lubię eksperymenty jak najbardziej ;)