- Dołączył: 2010-03-06
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 518
10 lutego 2012, 15:02
Hej wszystkim
Chciałabym się was o coś zapytać.
Ostatnio byłam na domówce. było sporo osób [ok 25]
Po jakimś czasie zaczął sie temat seksu :/ (ile faceci czekali itd)
Ja sie bardzo długo nie wypowiadałam,do momentu kiedy koleżanka z roku nie zapytała mnie glosno;
- A T woj ile czekał?
starałam sie udać,ze nie słyszę,ale wszystkie oczy były skierowane w moja stronę..
- Długo musiałby czekać - odpowiedziałam najbardziej pewnym głosem jak tylko potrafiłam
ale ona zapytała: długo czyli ile?miesiąc,dwa?
byłam po 4 drinkach i wypaliłam
- nie, dlugo czyli np rok lub 2 chociaż możliwe,ze po ślubie, wtedy jak bede tego pewna
Chwile potem poczułam sie śmiesznie i żałowałam,ze sie w ogóle odezwałam. Zwłaszcza jak usłyszałam śmiech i nawet brawa kilku osób;/ nie dalam po sobie poznać jak mi głupio,ale znajoma natychmiast mnie ,,uświadomiła'' ze nie ma takich facetów, co by czekali tyle( ja mam 22 lata) a co mówić do ślubu itd.zarzuciła mi naiwnosc itd....( owszem wierze w miłość na cale zycie, czekam na kogos wyjatkowego]
ale........
czy rzeczywiście facet nie jest w stanie poczekać dłużej?
Spotkałyście kogoś takiego?[ czy seks jest aż taki ważny..?
Czy może nie warto czekać,oni mieli racje i jestem naiwna czekając na cos niemożliwego?
Jak było z wami?
z góry dziękuje za odpowiedzi
i proszę o wyrozumiałość
10 lutego 2012, 23:27
jak kocha to poczeka. mój mnie nie namawiał, jak nie chciałam, powiedział, że poczeka.
- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Panama
- Liczba postów: 10736
10 lutego 2012, 23:39
IrieWoman napisał(a):
jak kocha to poczeka. mój mnie nie namawiał, jak nie chciałam, powiedział, że poczeka.
..aha..a ja wychodzę z założenia, że jak kocham to nie chcę czekać, chcę być jak najbliżej, a seks niewątpliwie buduje więź w udanym związku.
10 lutego 2012, 23:45
Ja znam z doświadczenia czekających, nawet i 6 lat. Też jestem powściągliwa, nie spieszno mi...
- Dołączył: 2010-04-06
- Miasto: malmo
- Liczba postów: 1009
10 lutego 2012, 23:49
Z kim Ty się zadajesz? Ja bym już wolała w domu siedzieć niź z takimi osobami przebywać.
11 lutego 2012, 00:00
Czekanie dla samego czekania jest według mnie bez sensu... Również jestem zdania, że seks to nie kara tylko przyjemność! Oczywiście trzeba mieć szacunek do siebie, ale nie jest to równoznaczne ze wstrzemięźliwością płciową - przynajmniej według mnie...
Szanuję osoby, które czekają do ślubu, ale to nie jedyna 'słuszna droga' i ja bym tak nie mogła.
Do seksu trzeba dojrzeć to pewne. Nie należy się do niczego zmuszać, nie można ulegać facetowi... ale nie traktujmy, go jako coś złego...
To ważna część związku i generalnie życia!
- Dołączył: 2011-05-12
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 254
11 lutego 2012, 00:05
Wedlug mnie to wyglada tak: zanim sie zakochasz i sprobujesz seksu, masz pewne wyobrazenia na ten temat, troche sie boisz, bo nie wiesz jak to jest, myslisz ile rozsadnie jest zaczekac z seksem,itp. A jak sie zakochasz i kogos zapragniesz, to czesto te plany okazuja sie nie do zrealizowania, bo po prostu sama chcesz byc jak nablizej tej drugiej osoby. Odpowiadajac na pytanie, na pewno sa faceci, ktorzy nie maja problemu z czekaniem- sama znam chlopaka, ktory nie przespal sie z dziewczyna ktora przyjechala na wakacje do jego miasta z drugiego konca kraju, bo stwierdzil,ze jak ona pojedzie do domu, to jemu bedzie duzo trudniej sobie z tym poradzic,jesli pojda do lozka- czyli sa wrazliwi faceci. Aha, zaznaczam ze zadne z nich nie bylo niewinne, tylko dla niego tobylo pierwsze prawdziwe zakochanie. Koniec historii, sa malzenistwem od 3 lat.
- Dołączył: 2010-02-26
- Miasto: Arabia Saudyjska
- Liczba postów: 2148
11 lutego 2012, 00:12
Faaalka napisał(a):
adaewelina napisał(a):
na prawdę? i to wasza wspólna decyzja?on nic nie chce zmieniać?
Nie chce, obydwoje chcemy poczekać z tym do ślubu.Ale jestem go bardzo pewna, jesteśmy zaręczeni i petting jest.
Dla mnie to troche smieszne,bo petting to tez w jakims stopniu zblizenie.Co do tematu w moim srodowisku wszyscy czekaja az do slubu,moja szwagierka niedawno wychodzila zamaz ma 26 lat dziewica oczywiscie a jej maz po 30-stce i tez czekal.Ja tez czekalam moj maz rowniez.Nie wstydz sie swoich pogladow,przekonan to ze tamci sie z Ciebie smieli swiadczy tylko o nich.
Edytowany przez Semfura 11 lutego 2012, 00:20
11 lutego 2012, 09:35
na forum publicznym to wszyscy hi hi haha a to co na prawdę w głowach mają to inna sprawa ;) jest wiele wiele dziewczyn które właśnie chcą poczekać z seksem aż związek dojrzeje i zrobi się poważnie i sama znam takiego faceta co czeka do ślubu;]
btw. w jakim celu osoby, które uprawiają petting czekają z samym zbliżeniem? bo chyba nie ze względów religijnych bo zgodnie z nimi petting to już cudzołóstwo.. z braku wiary we współczesne zabezpieczenia? normalnie aż ciekawi mnie:P
Edytowany przez 8372dfcd8923ed4a5dc14aff4132bb10 11 lutego 2012, 09:39
- Dołączył: 2010-03-06
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 518
11 lutego 2012, 12:40
dużo w tym racji,znajomi maja zupełnie sprzeczne poglądy
maja lekkie podejście do zycia we wszystkich kwestiach albo udaja
Słysząc,ze spotkalyscie takich facetow to może....ja tez spotkam;[