- Dołączył: 2010-04-11
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 223
4 lutego 2012, 11:44
Dziewczyny, czy któraś z was kocha się z facetem tylko w gumce, bez żadnego innego zabezpieczenia? (tabletki, plastry, obliczane dni, cokolwiek).
Otóż chciałabym odstawić hormony na jakiś czas, ale panicznie boję się ciąży, boję się, że będę tym malutkim odsetku i wpadnę..
Co o tym myślicie? A jeśli kochacie się tylko z prezerwatywą, to jaką uważacie najlepszą?
4 lutego 2012, 14:16
Ja też stronię od hormonów. Tabsy to zło.
Używamy z Partnerem Unimilów Skyn. Są fantastyczne i żadnych kryzysowych sytuacji nie mieliśmy:)
- Dołączył: 2008-01-08
- Miasto: Majorka
- Liczba postów: 282
4 lutego 2012, 14:25
Moja siostra używa tabsów od 10 lat, bez żadnych przerw i jeszcze nie wpadła ;)
4 lutego 2012, 14:29
moje gumki tez byly najtansze, jak 12-14 pack z lidla czy z rossmana
albo rosetex, czy caressy
4 lutego 2012, 14:31
tylko prezerwatywa- stosowałam i plastry i tabletki, ale moim zdaniem gumki mają najmniej minusów :)
4 lutego 2012, 14:40
Według mnie prezerwatywa spokojnie wystarcza ;) Powinnaś chyba popracować nad zaufaniem do parnera wtedy sam sex będzie dużo przyjemniejszy :)
- Dołączył: 2011-10-03
- Miasto: Żory
- Liczba postów: 1108
4 lutego 2012, 14:43
my gumka w środku cyklu a przed okresem i zaraz po bez :D
- Dołączył: 2011-12-20
- Miasto:
- Liczba postów: 393
4 lutego 2012, 15:11
3 tygodnie temu, po roku stosowania, odstawiłam antykoncepcję hormonalną.
Na chwilę obecną, mogę stwierdzić, że nie żałuję tej decyzji i coraz bardziej przekonuje się do gumek.
Stosujemy durex extra safe, jednak finisz jest na zewnątrz.
4 lutego 2012, 15:25
tylko gumka i jest ok ;) od 2-3 lat
- Dołączył: 2012-01-30
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 149
4 lutego 2012, 15:30
U mnie to wyglada tak: przez 5 lat kochalismy sie u gumce i bylo ok... oczywiscie seks bez gumki jest najlepszy bo czujesz najbardziej bliskosc partnera... po 5 latach juz zwiazku odstawilismy gumki i przeszlam na dzienniczek, w którym liczylam sobie dni kiedy moge a kiedy nie... to trwalo ok pół roku lecz później już sobie dałam spokój z tym i teraz to wyglada tak, iż wiem na odczucie kiedy mam czas płodny a kiedy nie gdyż mój okres jest regularny... i tak już mija sobie rok bez żadnych zabezpieczeń i wogóle...:)