12 stycznia 2012, 13:49
Hej. Zastanawia mnie jakie jest wasze zdanie na ten temat.
Biorąc pod uwagę dzisiejszą młodzież, itp.
Każdy uważa inaczej.
Jeden, że 15 inny, że po ślubie..
Ale nie chodzi mi o jakieś byle co z byle kim.
Tylko o pierwszy raz z kims kogo się na prawde kocha.
- Dołączył: 2011-12-17
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 54
12 stycznia 2012, 15:22
Uważam, że to sprawa indywidualna każdego człowieka. Jeśli ktoś uważa że jest na to gotowy i odpowiedzialny i wie jakie konsekwencje niesie za sobą rozpoczęcie współżycia to czemu nie?
12 stycznia 2012, 15:22
Optymalny wiek do współżycia to taki w którym w razie wpadki nie zawali Ci się cały świat!!!!!
- Dołączył: 2011-10-10
- Miasto: Rovaniemi
- Liczba postów: 2028
12 stycznia 2012, 15:22
Nie ma czegoś takiego jak optymalny wiek do utraty dziewictwa :P
12 stycznia 2012, 15:32
Uważam ,że tutaj nie chodzi o wiek bo to są tylko cyfry ale o dojrzałość psychiczną i odpowiedzialność ale widzac dzisiejsze dzieci w ciąży to szkoda gadać o jakiejkolwiek dojrzałości
- Dołączył: 2005-12-11
- Miasto: Moj Raj Na Ziemii
- Liczba postów: 475
12 stycznia 2012, 15:39
musisz czuc sie psychicznie gotowac i bedziesz wiedziala ze to ten czas
- Dołączył: 2011-12-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1922
12 stycznia 2012, 16:00
Tak to jest sprawa indywidualna po ukończeniu 15 roku życia prokurator zdejmuję łape z twojego tyłka i nikt się do ciebie nie przyczepi, nie powinno sie mówić bo teraz ta dzisiejsza młodość tak wcześnie zaczyna, jeśli taka 15-16 latka uważa że powinna że już chce to zrobić to jej sprawa a jeśli druga czeka do ślubu to też jej sprawa. 15 lat to nie za mało ani nie za dużo, nie chodzi tu o dojrzałość fizyczną którą połowa nastolatek szybko osiąga tylko o dojrzałość psychiczną czyli pełna świadomość swojego ciała i swojej pewności podjęcia decyzji o rozpoczęciu współżycia.Wiele nastolatków podejmuję swój pierwszy raz zbyt wcześnie, wtedy kiedy jeszcze ma obawy boi się, jeśli czujesz chodź mały lęk i pytasz się: czy to teraz powinnam zrobić? a jeśli będę żałowała? może jeszcze nie chce, to powinnaś jeszcze zaczekać. Ja jestem jeszcze dziewicą (ale bez błony) i czuję różnicę między tym jak wcześniej myślałam o pierwszym razie a teraz, teraz czuję się spokojna bardziej gotowa chociaż wolę zaczekać
- Dołączył: 2008-05-14
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 828
12 stycznia 2012, 16:06
nie ma czegos takiego jak odpowiedni wiek na utrate dziewictwa ale chore dla mnie jest to ze dzieci w gimnazjum sie piep*rza ;]a pozniej zdziwko czemu tyle nastoletnich ciąż jest ;]
- Dołączył: 2010-02-26
- Miasto: Arabia Saudyjska
- Liczba postów: 2148
12 stycznia 2012, 16:37
Nie ma ustalonego wieku,ale najwazniejsze aby bylo w noc poslubna
![]()
To moj polglad prosze sie nie czepiac.
12 stycznia 2012, 16:37
nie ma każdy ma inaczej!!!
12 stycznia 2012, 16:50
oczkooo napisał(a):
Optymalny wiek do współżycia to taki w którym w razie
nie zawali Ci się cały świat!!!!!
Dokładnie !!! Sprawa indywidualna każdego ... czasami potem płacz i zgrzytanie zębów w razie ciąży - że brak pieniędzy, szkoła nieskończona, brak pracy ... i proszenie się każdego wokół o pożyczkę :] Sorki, ale znam takie przypadki i jeśli laska się nie umie penisem bawić to niech siądze do ksiażek :)