- Dołączył: 2010-12-25
- Miasto: Jaworzno
- Liczba postów: 12971
10 stycznia 2012, 19:03
faceta mozna zachecic na tysiac sposobow , chociaz wiekszosci wcale nie trzeba bo sami sie ,,rzucaja"na kobiete:D:)
Mozesz tak jak wlasnie dziewczyny napisaly ,,ponetnie" smarowac sie balsamem olejkiem itp
zrobic taki mini striptiz
ubrac krotka spodniczke i pare razy poschylac sie przed nim ale tak niby nie specjalnie:)
- Dołączył: 2010-07-21
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 6794
10 stycznia 2012, 19:21
zatancz taniec godowy flamingow :)
- Dołączył: 2009-04-24
- Miasto: Góra
- Liczba postów: 7960
10 stycznia 2012, 19:45
hmmmm......ja bym nie zachęcała.......
- Dołączył: 2011-04-12
- Miasto: Madryt
- Liczba postów: 4074
10 stycznia 2012, 19:53
Nie mam faceta, nie znam się ; /
10 stycznia 2012, 20:13
załóż seksowną bieliznę i zacznij go pieścić... ;)
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
10 stycznia 2012, 20:33
Tak czytam czytam... mysle ze to musi byc meczace i deprymujace jesli jedna str chce a juz szczegolnie kobieta a facet jakis ,,nieruchawy" przepraszam za wyrazenie....ja to bym go chyba nie zachecala.jak ni chce to nie phii......zbyt dumna jestem. To znaczy na przemiennie po partnersku owszem ale zebym to ja musiala czesciej zanim biegac, jakies reczniki masaze...Nie wiem co tu doradzic, nie dziala na nego prostu calowanie, przytualnie itd....?
10 stycznia 2012, 20:43
ja jestem z mezem od pietnatu lat razem i niemam jeszcze takiego problemu :)...ale moze jakas zmyslowa bielizna pomoze ?...jakies swieczki, wanna wypelniona woda i plywajacymi platkami roz plus jakis szampan?
- Dołączył: 2009-02-13
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1755
10 stycznia 2012, 20:57
Tobie chodzi o zachęcenie go, ale w sposób "przypadkowy", tak? żeby nie pomyślał, że masz hmmm, zwiększone zapotrzebowanie na takie rozrywki? :)
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6671
10 stycznia 2012, 21:04
Seksowna bielizna, ponętny makijaż i włala.