- Dołączył: 2008-08-07
- Miasto: -
- Liczba postów: 586
8 stycznia 2012, 21:34
no właśnie czy stosujecie antykoncepcję, jeśli tak to jaką? jesteście z niej zadowolone?
- Dołączył: 2010-10-16
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1461
16 stycznia 2012, 21:28
ja
biore tabletki - microgynon
17 stycznia 2012, 11:13
Ja biorę tabletki - lesinelle
- Dołączył: 2012-01-16
- Miasto: Mrągowo
- Liczba postów: 46
17 stycznia 2012, 14:42
Ja stosuję nuvaring, drogi bo ok 50zł za 1 ale pms praktycznie żaden, okresy to połowa normalnych miesiączek a więc i koszty ponoszone na tampony, podpaski i środki przeciwbólowe maleją. Libido ok, cera ładna, włoski też spoko. Polecam.
17 stycznia 2012, 16:26
Ja stosuje Qlaire , wczesniej Yaz.
Przy Qlairze libido zero, boli mnie przy okresie czasem bardziej intensywnie czasem mniej , jest krawienie czasem a raz nie ma !
Mam porownanie co do Yaz bo przy jaz : wieksze libido ale po czasie tez bylo 0 , krwawienie co miesiac nie bolace ;/
- Dołączył: 2008-12-08
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1035
17 stycznia 2012, 17:12
moja koleżanka brała Yaz 4 miesiące i w niedzielę okazało się,że w ciąży jest:)
17 stycznia 2012, 17:26
cytryna880 powaznie ?? moze jakas pominela albo dopadla ja biegunka badz wymioty :O
- Dołączył: 2008-08-07
- Miasto: -
- Liczba postów: 586
19 stycznia 2012, 18:57
1985natalia2 napisał(a):
Ja stosuję nuvaring, drogi bo ok 50zł za 1 ale pms praktycznie żaden, okresy to połowa normalnych miesiączek a więc i koszty ponoszone na tampony, podpaski i środki przeciwbólowe maleją. Libido ok, cera ładna, włoski też spoko. Polecam.
zgadzam sie w 100 %, ja zamawiam w aptece internetowej i i za 3 place 130 zl takze oplaca sie
- Dołączył: 2008-12-08
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1035
20 stycznia 2012, 17:42
poważnie:)nic jej nie dopadło,prawdopodobnie jest tym pechowcem i mieści się w tym jednym procencie tych,które zachodzą.A ma już dwójkę dzieci biedna.Brała 4 miesiące zanim zaszła:)
Ja natomiast zaszłam po Yasminelle,nie wiem kiedy,nic nie miałam,żadnych wymiotów,pigułki regularnie brałam o jednej godzinie i stało się.Ale nie wiedziałam,że jestem w ciąży ,brałam dalej tabletki i mam za swoje-poroniłam.
- Dołączył: 2011-01-06
- Miasto: Janów Podlaski
- Liczba postów: 62
23 stycznia 2012, 00:08
Po Yasminelle???Cytrynka nie strasz... Biorę je już od dwóch lat... miałaś okres??? kompletnie zero objawów??? Nie bolały cię piersi??? Mam bardzo duże skoki humoru, ale okres normalnie jak zawsze...
Właśnie wybieram się do gina, powinnam mu zasugerować zmianę tabletek jeśli baaardzo spadło mi libido???
Edytowany przez henimedes 23 stycznia 2012, 00:08
- Dołączył: 2012-01-03
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 512
23 stycznia 2012, 08:26
Też biorę Yasminelle, od pół roku. Wszystko super poza libido właśnie. Wręcz mnie odrzucało czasem od seksu. I kilka dni temu dopiero kupiłam Asequrellę, bez specjalnej nadziei, tak żeby spróbować a jak nie podziała to za miesiąc zmienić tabletki. I wiecie co? podziałało. I to jak! I cieszę się, bo żadnych innych problemów z tymi tabletkami nie mam, więc nie miałam ochoty ich zmieniać.