Temat: antykoncepcja... a ty?

no właśnie czy stosujecie antykoncepcję, jeśli tak to jaką? jesteście z niej zadowolone?
Pasek wagi

BedeTakaJakaChce napisał(a):

Biorę Kontracept, generalnie nie odnotowałam wad ani
noo poza ustabilizowanym okresem ;-) (ale nie, jest
waga, są dla mnie na tę chwilę za drogie, podnieśli
kosztują jakieś 26zł, a było 22zł, to zawsze bliżej
a tu już podchodzi pod trzy dychy :P)
 to co ja mam powiedzieć :( jak co miesiąc płacę około 50 zł  za nuva ring :( jestem mega zadowolona no poza ceną :(

Pasek wagi
biorę   microgynon ale na szczęście ostatni tydzień, w ogóle mi nie podeszły te tabletki.... 
przerzucam się na gumki z racji że długo już biorę tabletki i czuję że mój organizm jest zmęczony :) 
ja obecnie jestem na zastrzykach antykoncepcyjnych kiedys bralam microgynon tanie byly bo okolo 7-8 zl za opakowanie  ale w marcu mam isc do gina i pomyslec o czyms inne=ym tak mi polozna kazala ale sie zastanawiam wiec chetnie poczytam co wy tu piszecie, zastrzyki mi pasoja prawde mowiac musze je brac tylko raz na 3 miesiace niemusze o nich pamietac codziennie a z tabsami bywalo roznie, szwagierka stosuje plastry ale brzegi czasem sie jej odklejaja a po zdjeciu ma jasne slady po plastrach wiec ja bym sie na nie niezdecydowala
Pasek wagi
ja natomiast biorę Yasmin są to tabletki niskohormonalne... biorę je już kilka lat , ginekolog kazał zrobić mi badania na wątrobę i  nie odnotowano  żadnych  skutków ubocznych  a więc bardzo dobrze je toleruję... nie przytyłam po nich, nie dokucza mi  ból  brzucha podczas okresu, miesiączki mam  jak w zegarku :) cena około 42 zł
ja tylko prezerwatywę. póki co (odpukać) wszystko ok ;) i jestem zadowolona ;P Mój facet nieco mniej :P
Ja kiedys bralam tabletki microgynon, bylam zadowolona, nie zauwazylam zadnych skutkow ubocznych poki co. Teraz mam spirale, mirene i chyba juz nic lepszego nie ma jak dla mnie

celulitt napisał(a):

ja natomiast biorę Yasmin są to tabletki
biorę je już kilka lat , ginekolog kazał zrobić mi
na wątrobę i  nie odnotowano  żadnych  skutków
a więc bardzo dobrze je toleruję... nie przytyłam po
nie dokucza mi  ból  brzucha podczas okresu, miesiączki
jak w zegarku :) cena około 42 zł

dokładnie tak jak yaz :) mają identyczne składy tylko yaz ma inny schemat dawkowania. Ja znalazłam aptekę w której kupuje je za 35 zł więc może też poszukaj taniej :)
ja do tej pory gumki, teraz zaczęłam brać tabletki Naraya, dopiero pierwszy tydzień, więc ciężko póki co powiedzieć co i jak ;)
Też biorę Yaz :) Są super. Co prawda na początku stosowania był spadek libido i suchość pochwy ale to wszystko minęło. Nie zamieniłabym je na żadne inne :)

Edit: Ja za Yaz płacę ok 50zł ale to tylko dlatego, że znalazłam aptekę w której idą mi na rękę. Mój lekarz wystawia recepty na 2 opakowania i często nie mam tyle pieniędzy żeby kupić 2 na raz i kupuję jedno, daję receptę a drugie opakowanie kupuję już bez recepty w następnym miesiącu :) Ale może i ja poszukam innej apteki, gdzie są tańsze.
Pasek wagi

DolceeVitaa napisał(a):

Też biorę Yaz :) Są super. Co prawda na początku
był spadek libido i suchość pochwy ale to wszystko
Nie zamieniłabym je na żadne inne :)

a po jakim czasie minął ci spadek libido?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.