Temat: problem seksu i akceptacji

póki nie zaakceptujesz siebie i nie bedziesz podchodzic do siebie z dystansem to ciezko wam bedzie sie porozumiec

ja tez nie cierpie swojej faldki, ale moj facet zawsze mowi,ze mam fajny brzuszek i lubi mnie po nim masowac , a ja sie wstydze za moj brzuch ... tez sie z poczatku wstydzilam a to grubych nog a to czego innego,ale przeszlo mi, bo wiem, ze podobam mu sie taka jaka jestem choc ostatnio oboje stwierdzilismy ze musimy zrzucic z 5 kg

ja miałam fałdki i czułam to samo co ty, a na plecach miałam dużo potówek,i też miał takie głupie teksty,ale brałam to na żarty, i śmieliśmy się z tego :) nie martw się, jezeli dalej czujesz wstyd to moze oznaka ze nie jestes jeszcze gotowa? albo to nie jest ten dla której oddałabyś się w całości ? albo z nim o tym porozmawiaj, zobaczysz jego reakcje.

skup się na działaniu a nie zamartwianiu:) wiem że łatwo mówić, ale po coś chyba piszesz na forum o tym :D

Żeby Cię pocieszyć: mam dziurę w nodze (po wypadku w dzieciństwie), plamy na nogach- blizny po reakcji uczuleniowej, kilka kg za dużo (no dobra... tak z... 10-15), w dzieciństwie nadepnął mnie koń, stąd jedna moja stopa wygląda trochę inaczej (nie jakoś strasznie inaczej i widzę to tylko ja). No i kiedyś... Miałam problem taki jak Twój. Moja rada: olej to. Jeżeli Cię kocha, to kocha się z Tobą, a nie z Twoim ciałem. Pokochaj je. W końcu to Twoje ciało, które da Ci wiele przyjemności. Z wypryskami da się coś zrobić (peelingi, szorstka gąbka, czasem wystarczy zmienić żel pod prysznic i już jest ok).

Ale! Jeżeli facet wyskakuje z takim "pytaniem" jak Twój- obracaj wszystko w żart. Ja wiem, że boli. On tego pewnie tak nie widzi po prostu. A jeśli uznasz, że jesteście już na tym etapie, że możesz powiedzieć mu więcej, to powiedz, że masz takie a nie inne kompleksy- powinien to uszanować.

jeśli Cię kocha, to w jego oczach nie masz ani tych blizn, ani wyprysków, ani boczków, po prostu jesteś idealna i tak musisz myśleć o sobie :)

Hmm może musisz jakieś kosmetyki uzywać inne.

Napisze tak.

Gdy ponzałam mojego faceta wstydziłam sie pokazać nogi bo mam takie krosty genetyczne i zazwyczaj jak to sie wygrzeje na słoneczkku znikaja ale pozniej sie pojawiaja i tak w kółko. Pokochał zaakceptował. Zdziałało coś cuda bo zaczeły one znikać nie wiem czy to od balsamów ujedrniajacych, zntycelilityowych, chlodzacych oliwek itp cholera wie ale nie sa tak widoczne jak kiedys były. Może idz do dermatologa cos da się zaradzić.

Aaa blizne tez mam na plechach i nie widzi jej. Czesto jest tak że druga osoba zauważa to co my widzimy. Zwracas wieksza uwage na blizny itp wtedy i on bedzie. Zaakceptuj siebie.

Nie wstydziłaś się mu pokazać pochwy a wstydzisz się pokazać nogi?

A on nie zrobił tego w żartacch, pieszczotliwie? Mój chłopak często łapie mnie za dół brzucha ( mam tam nadmiar ciała) i mówi że to "dzidziuś" ^^ Na początku też się obruszałam, ale nauczyłam się z tego śmiać :)