Temat: głębokie gardło

Postanowiłam zapytać, skoro już jest ten dział, czy potraficie robić głębokie gardło? Ja chciałabym się nauczyć, ale gdy tylko mój migdałek zostanie podrażniony, mam łzy w oczach i odruch wymiotny. Mój facet twierdzi, że nawet jak zwymiotuję, nie odrzuca go to i warto próbować, ale nieprzyjemnie jest mieć odruch wymiotny i bać się, że zaraz wszystko będzie wiadomo w czym (rzygowinach). Macie jakieś metody na to, jak się nauczyć deep throat'a i nie myśleć o odruchu wymiotnym?
Nie sadziłam ze normalny temat umieszczony w dobrym dziale moze wywołac tyle kontrowersji.Najwyraźniej wszystkie dziewczyny robia to po bożemu z zamknietymi oczami,pod kołderką.
A potem dziwic się ze przemysł pornograficzny tak dobrze sie w Polsce rozwija...
Nie wiem jak robić głębokie gardło,ale chetnie sie dowiemmoże kiedyś...
Zarzuty o "brak godności"autorki moim zdaniem są śmieszne,tym bardziej ze nie chce robic głębokiego gardła sasiadowi tylko własnemu mężczynie...
phhh :D:D dobre... :D

O.o jestem zszokowana tymi pelnymi obrzurzenia komentarzami. Jakby to byl temat o jakis obrzydliwych dewiacjach czy cos.. typu 2 girls one cup haha... no szok

Droga autorko: 

Mysle, ze problem tkwi w tym, ze za bardzo MYSLISZ o wymiotowaniu jak to robisz i boisz sie ze to sie moze stac. Absolutnie musisz wyrzucic te mysli z glowy i isc na zywiol, nie mysl o tym - a zapewniam Cie, ze to sie nie stanie! 

Plus, moze to nie jest przykladowa rada, ale za to skuteczna Wypij sobie przed 2 lampki winka, drinka - tak, zeby byc rozluzniona......psychicznie i fizycznie... (to tak na pierwszy raz, pozniej juz bez tego sie obedzie )

Moim zdaniem to kwestia 90% psychiki, po prostu za duzo myslisz o technice, nieprzyjemnych rzeczach itd. Zrelaksuj sie i daj sie poniesc chwili, wyobraz sobie ze juz to robilas, ze jestes w tym dobra itp. Powodzenia!

Po tym temacie widać jakie są niektóre vitalijki.

Dziewczyna nie robi sobie jaj, pyta całkiem serio, w odpowiednim do tego dziale, więc o co Wam chodzi? To już naprawdę przegięcie i teksty typu "zapytaj mame" albo apel do moderatorów "usówajcie"  ...

Śmiech na sali.


Do autorki: Chętnie bym pomogła ale nie jestem w stanie :)

skoro nie sprawia ci to przyjemności to po co chcesz to robić? jesteś jego służącą czy partnerką? a jakby chciał ci zrobić "złoty deszcz" to też byś się zgodziła w ramach "urozmaicania życia seksualnego"? i żeby nie było - ja jestem dość "wyzwolona" w tych sprawach, mamy np. różne gadżety, wszelkie pozycje to normalka, ale robimy to co nam obojgu sprawia przyjemność. Sory, ale nawet w klasycznym związku sado-maso obie strony mają z tego przyjemność, a masochista nie pyta się co robić by nie czuć bólu bo on to po prostu lubi. Jak ty chcesz się do czegoś zmuszać to robisz z siebie seksualną posługaczkę. Przemyśl to sobie

vampirka napisał(a):

skoro nie sprawia ci to przyjemności to po co chcesz to
jesteś jego służącą czy partnerką? a jakby chciał ci
"złoty deszcz" to też byś się zgodziła w ramach
życia seksualnego"? i żeby nie było - ja jestem dość
w tych sprawach, mamy np. różne gadżety, wszelkie
to normalka, ale robimy to co nam obojgu sprawia
Sory, ale nawet w klasycznym związku sado-maso obie
mają z tego przyjemność, a masochista nie pyta się co
by nie czuć bólu bo on to po prostu lubi. Jak ty chcesz
do czegoś zmuszać to robisz z siebie seksualną
Przemyśl to sobie

Ona sama tego chce... Próbuje po prostu znaleźć sposób na pokonanie cielesnych odruchów... które nie zależą od niej / od jej woli...

Tak przynajmniej ja to rozumiem :)
Kup sobie ogórka- najlepiej takiego długiego - 30 cm myślę wystarczy. I codziennie wpychaj po kawałeczku, ćwicz, ćwicz, aż w końcu po paru razach wepchniesz całego i będziesz miała deep throat'a jak cholera:D:D
Uhhh, nie wiem jak ci pomóc, bo ja takiego problemu nie mam;P
Podobno tabletki z imbiru łagodzą odruch wymiotny, ale nie wiem czy akurat w tej sytuacji by pomogły
No nie wiem, staraj się oddychać nosem (chociaż w sumie to rada bez sensu, bo podczas fellatio nie pozostaje nic innego jak oddychanie przez nos) :D Oddychaj powoli i spokojnie i nie myśl:"O rany, zaraz rzygnę".


marta005 napisał(a):

Kup sobie ogórka- najlepiej takiego długiego - 30 cm
wystarczy. I codziennie wpychaj po kawałeczku, ćwicz,
aż w końcu po paru razach wepchniesz całego i będziesz

deep throat'a jak cholera:D:D


oh, oh ale zabawne!


Uśmiałam się nie powiem, ciekawie się czyta komentarze oburzonych
Szczerze powiem, że fajne są takie tematy, mozna sie wiele nauczyć i  zdecydowanie wolę czytać takie pytania od tych "wczoraj kochalam sie z prezerwatywą, dziś mnie mdli, czy jestem w ciąży?"
Nie wiem skąd oburzenie, że dziewczyne facet zmusza. Ja to odbieram tak: fajna para nie boi się rozmawiać na temat seksu i chce probować nawet dziwactw.Facet jest przygotowany na to, że cos może pójśc nie tak i dziewczynie się uleje, ryzyko, że coś niepotrzebnego się wydali jest zawsze, przy tradycyjnym seksie może pęcherz nie wytrzymac, przy analu cos innego wyplynąć i nikt nie robi histerii. Czym postawa się różni od sprobowania nowej pozycji? Ktoś wychodzi z propozycją drugie z pary się godzi lub nie - autorka się godzi.

A co do rad, probuj, mi się kiedyś udało, ale tylko raz, potem już był jednak ten odruch i nie wyszło, ale po tym jednym facet byl wniebowziety. Ważny jest kąt i rozluźnienie, odrobina alko może pomóc, nie skupiaj się na odruchu wymiotnym, postaraj się ustawić "do roboty" tak żebys w każdej chwili mogła się wycofać, większa szansa na uniknięcie zwymiotowania na partnera.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.