- Dołączył: 2008-09-22
- Miasto: Coconut
- Liczba postów: 2384
4 października 2008, 18:36
Temat totalnie intymny! więc uwaga!
Jak często moje drogie Vitalijki macie orgazm podczas seksu? Czy w ogóle macie orgazm podczas seksu? A może go udajecie?
- Dołączył: 2008-05-10
- Miasto: Moulin Rouge
- Liczba postów: 6425
5 października 2008, 02:14
seks to seks, mimo wszystko odruch troszeczke odzwierzecy
pisze to mimo ze wiem jak jest wazny i akceptuje jego role w zwiazku
ale kiedy seks staje sie od dla kogos wazniejszy niz milosc - to wtedy wydaje mi sie ze czlowiek zaczyna upodabniac sie do zwierzatka, niestety ....
kazdy czlowiek znajduje sie w innym zwiazku, innej sytuacji, ale jesli seks i walka o seks jest dla niego wazniejsza niz czyjes slowa "kocham cie" - to wydaje mi sie ze relacja nie idzie we wlasciwym kierunku, a energia powinna byc spozyta na ratowanie "ducha" zwiazku, a nie zgubiona gdzies w pogoni za orgazmem..
22 lutego 2009, 15:04
na forum pojawił sie juz temat ''czy 4 min to juz seks'' :D hmm kazdy mysle inaczej ale nie ma co udawac ja przy wczesniejszym facecie (pierwszym) to powiedzmy ze przezywalam katorge a nie seks ;D a teraz uhhh ;D lajcik;P
- Dołączył: 2009-11-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 444
18 stycznia 2011, 14:41
Ja nigdy nie udaje orgazmu bo to się mija z celem. Seks sam w sobie również jest przyjemny i czerpię z niego dużą przyjemność nawet bez osiągnięcia orgazmu. Chociaż nie przeczę, że uwielbiam to uczucie kiedy dochodzę. Tak czy inaczej udawanie orgazmu to głupota. Jak bowiem facet ma Was zaspokoic i doprowadzić do tego uczucia skoro tak naprawdę nie wie, co sprawia Ci największa przyjemność bo udajesz.