Temat: zapomniana tabletka :(

Witam. Wczoraj powinnam wziąć tabletkę ( 3 tydzień) jednak zapomniałam i dziś rano od razu wzięłam. Spóźniłam się jakieś 10 godzin. Czy któraś z Was miała podobne wydarzenie.... i co teraz weżmę dzisiejszą tabletkę i jestem zabezpieczona czy nie ryzykować lepiej? Proszę o Wasze rady i z góry dziękuje.
na zapomniana tabletke masz czas 12 godzin.
Cała instrukcja postępowania w przypadku pominięcia tabletki powinna być na ulotce. Mam nadzieję, że jej nie wyrzuciłaś ;)
Spoznilas sie 10h a teoretycznie masz 12h. Z tym ze wiesz ja tam bym uznawala to jako 12h +/- 2h bo to sa pewnei testy albo in vitro albo na jakiejs grupie okreslonej osob a wiadomo ze kazdy organizm jest inny i jego metabolizm tez tak ze moze stezenie tego leku np. u ciebie spada szybciej. Chociaz teoretycznei skoro pisza 12h to pewnei sie dobrze zabezpieczyli tym a tak naprawde to moz ei stezenie hormonu utrzymuje sie o wiele dluzej a po 12h to na bank jeszcze jest dostatecznei wysokie.
Ja bym ci radzila tak:
-jak bardzo sie boisz ciazy to przez tydzien mozesz sie dodatkowo zabezpieczac
-a jak ewentualna wpadka nei bedzie problemem to zaufaj tym 12h:)
Pasek wagi
a co na to ulotka?
w ulotce właśnie pisze te 12 godzin itd ja też to wiem ale 10 godzin a 12 to nie wielka różnica :)
nie sluchaj kotki psotki. panikary stosowaly by zabezpieczenie nawet w ciazy i robilyby by 10 testow ciazowych rok po tym stosunku czy przypadkiem drugi babel nie powstanie lol

oprocz tej granicy 12 godz napewno masz napisane co robic w danym momencie zapomnienia. na przedwczesna przerwe jest zapozno bo pigulke wzielas. wiec mozesz polaczyc op ale wystarczy tak naprawde 7 tabletek zeby funkcje pigulek zachowac. po tych 7 tabletkach normalna przerwa i w ogole gumka jest zbedna (o czym ulotka mowi)
A co w przypadku jak mi do przerwy zostało 5 tabletek? mam połączyć opakowania? Muszę znaleźć tą ulotkę i jeszcze raz przeczytać.
 Ja w sumie to tak nie panikuje bo nawet jak byłaby wpadka to nie będę dramatyzować.
to dobierz max 2 tabletki z innego opakowania. ale moim zdaniem nie ma co dramatyzowac.

Mnie sie to wlasnie zdarzylo tydzien temu :-)

Spoznilam sie o 13 godzin, ale i tak tabletke wzielam. Przez ostatnie dni uwazalismy bardziej tzn. moj N. nie konczyl w srodku. Dokonczylam opakowanie i teraz dostalam okres. Jedyna roznica ze zamiast dostac go we wtorek popoludniu, dostalam w srode rano :-) Pozdrawiam

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.