- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 października 2011, 22:14
8 października 2011, 09:07
8 października 2011, 14:21
Ludzie, ale w jakiś sposób Agunia ma racje. Z tego co pisała autorka postu to wie tylko, że ma pcos, bardzo wysoki poziom prolaktyny i chęci na posiadanie potomstwa. Oraz napisała już ze dwa razy, że miała zakrzepicę, i że nie może przyjmoważ żadnych hormonów oraz, że ma bardzo nieregularny okres.
Droga autorko tego postu, czy Ty myślisz, że dzieci bocian przynosi? W kapuście się znajduje? Nie!!!!
Jak tak bardzo pragniesz dziecka to nie licz na łut szczęścia tylko zacznij albo stosować np metodę termiczną, gdzie wiesz kiedy masz tą owulację bo przy nieregularnych cyklach kalendarzy możesz w buty wsadzić!, i wtedy kochaj się z partnerem ile wlezie :).
Poza tym, już Ci tu jedna laboranta napisała, że masz za wysoki poziom prolaktyny i nawet jak zajdziesz w ciąże to możesz poronić! Czy zdajesz sobie z tego sprawę? Napisała też ona, że odpowiedni lekarz upora się z Twoimi problemami hormonalnymi i będzie większe prawdopodobieństwo, że zajdziesz w ciąże i ją utrzymasz :).
Czy to taki problem zadbać najpierw o swoje zdrowie, wyrównać hormony a potem starać się o potomstwo?
Nie ma co tu oczerniać Aguni, tylko pisać autorce postu czym powinna się obecnie zająć.
8 października 2011, 14:49
8 października 2011, 15:00
8 października 2011, 15:04
Ale zawsze można próbować czy to iść do innego lekarza czy szukać informacji, a nie na żywca się kochać i oczekiwać, że się zajdzie w ciążę skoro nawet zdrowe kobiety nie zachodzą przy najbardziej przyjających warunkach za pierwszym razem (czy to za którymś z kolei).
Też mam pcos i jeszcze w dodatku Hashimoto. Szanse na dziecko niewielkie, ale jak już będę je chciała to nie bedę liczyć na szczęćie tylko pójdę się dopytać w kilka miejsc co zrobić by zwiększyć prawdopodobieństwo zajścia, i gdy to już się stanie, utrzymać tą ciąże :).
Jak na mój gust autorka postu w ogóle nie bierze pod uwagę, że samo zajście to za mało. Trzeba jeszcze donosić szczęśliwie tą ciąże.
8 października 2011, 16:14
Edytowany przez fawnn 8 października 2011, 17:13
8 października 2011, 16:44