- Dołączył: 2011-07-17
- Miasto: Sopot
- Liczba postów: 284
5 października 2011, 22:14
Witajcie,mam pytanie,ostatnio okres miałam 6 września. Trwał jakieś 5 dni, 1 października kochałam się z partnerem bez zabezpieczenia,skończył wemnie. teoretycznie są to dni niepłodne. Od dzisiaj pobolewa mnie brzuch i mam biały,ciągnący się śluz. Czy myślicie,że to może być dzidzia czy raczej objawy przed okresowe? Dodam,ze mam zespol policystycznych jajników i podwyższony mocno testosteron co raczej nie sprzyja zajściu w ciażę.. Okresów nie mam super idealnych co 28 dni. Na test jeszcze za wcześnie,a jak Wy myślicie? Myśle nad zrobieniem w poniedziałek testu z krwi.
Pozdrawiam!
5 października 2011, 22:25
A bo ja wiem... Testem ciążowym nie jestem..
- Dołączył: 2011-08-19
- Miasto: Oslo
- Liczba postów: 1438
5 października 2011, 22:26
ale ciężko jest się zabezpieczyć... ehhh...
- Dołączył: 2011-07-15
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 13662
5 października 2011, 22:26
najprawdopodobnie jestes przed okresem, za pare dni bedziesz odczuwać suchość w pochwie i pojawi się zółtawy sluz, zaraz potem okres
- Dołączył: 2011-07-17
- Miasto: Sopot
- Liczba postów: 284
5 października 2011, 22:29
Moninii,a skad wiesz,ze się nie staram o dzidzie?
- Dołączył: 2011-07-17
- Miasto: Sopot
- Liczba postów: 284
5 października 2011, 22:29
Quiero,wiem,że nie jesteś ,po prostu pytam się Was jak myślicie.
- Dołączył: 2011-01-10
- Miasto: Tam Gdzie Ty
- Liczba postów: 2092
5 października 2011, 22:30
Moze lepiej zrob test i idz na samolocik?? Bo z kad my mamy wiedziec??
- Dołączył: 2011-07-17
- Miasto: Sopot
- Liczba postów: 284
5 października 2011, 22:31
zrobię,ale parę dni jeszcze muszę poczekać ,żeby był wiarygodny;)
- Dołączył: 2011-01-10
- Miasto: Tam Gdzie Ty
- Liczba postów: 2092
5 października 2011, 22:33
Wiesz,ze nawet najlepszy test moze sie mylic?? Tutaj akurat pewnosci niema...idz do ginekologa!!
- Dołączył: 2011-08-19
- Miasto: Oslo
- Liczba postów: 1438
5 października 2011, 22:34
Bo jakbys się starała o dziecko to byś się nie pytała na forum- przynajmniej normalna kobieta by się nie pytała, tylko zrobiła test lub poszła do ginekologa. My wróżkami nie jesteśmy.